Obserwuj w Google News

Duże zmiany w programie Mai Sablewskiej. Teraz metamorfozy będą udane?

2 min. czytania
26.08.2024 20:22

Program Mai Sablewskiej „10 lat młodsza w 10 dni” spotkał się z ogromną krytyką w sieci. Ekspertka modowa i menadżerka gwiazd postanowiła dokonać nieco zmian w audycji.

Duże zmiany w programie Mai Sablewskiej. Teraz metamorfozy będą udane?
fot. Dzień Dobry TVN/East News/KAMIL PIKLIKIEWICZ

Maja Sablewska była krytykowana za swój program

„10 lat młodsza w 10 dni” to program, do którego przychodzą kobiety chcące zmienić coś w swoim wyglądzie. Pomaga im w tym Maja Sablewska. Doradczyni wizerunkowa musiała się jednak zmierzyć z krytyką ze strony internautów. Niektóre metamorfozy nie były udane, a Sablewska obarczała winą za to uczestniczki. Wygląda na to, że autorka programu emitowanego na Polsat Cafe przemyślała wiele rzeczy. Wedle zapowiedzi menadżerki gwiazd zajdą duże zmiany.

Redakcja poleca

– W każdej edycji jest coś nowego, bo ja się zmieniam, a nie potrafię udawać i odgrywać żadnej roli, więc robię to tak, jak potrafię najlepiej w danym momencie. Trzecia edycja będzie więc inna – zapewniła Maja Sablewska w rozmowie z Newserią Lifestyle. Twórczyni programu „10 lat młodsza w 10 dni” uznała, że teraz ludzie są bardziej otwarci na zmiany. – Musieliśmy przeformatować program, bo zmienia się społeczeństwo, zmienia się moda i również ocena drugiego człowieka. Wbrew temu, co się mówi i co czasami piszą media, jest więcej tolerancji – przyznała Sablewska.

W programie Mai Sablewskiej zajdą duże zmiany

Zmiany zachodzą również w uczestniczkach programu, które przychodzą z większą odwagą niż wcześniej. – Choć problemy bohaterek się nie zmieniają, to zmienia się w ogóle podejście do zmiany, ponieważ kobiety są bardziej odważne, chcą inspiracji i nie boją się prosić o pomoc. I mimo że zawsze powtarzam każdej bohaterce, żeby mówiła tylko to, co chce powiedzieć, to one bardzo często opowiadają mi o bardzo intymnych, trudnych momentach w swoim życiu, bo po prostu czasami potrzebują się wygadać. I to jest dla mnie fascynujące, bo ja kocham słuchać, więc ten fundament do metamorfozy jest bezbłędny. Zresztą ja kocham tę robotę i pomimo że robię też inne rzeczy, to w telewizji interesuje mnie tylko taka pomoc drugiemu człowiekowi – mówiła Maja Sablewska.

Stałym elementem programu jest sonda uliczna – przechodnie oceniają wiek uczestniczki po zdjęciu. Sablewska przyznała, że ludzie muszą się nad tym dłużej zastanowić. – Widzę, że wcześniej w moim programie sonda uliczna oceniała wręcz bez namysłu wiek bohaterek i ich wygląd, natomiast teraz ludzie, zanim powiedzą, że ktoś wygląda gorzej, lepiej, starzej czy młodziej, dłużej się nad tym zastanawiają. I to jest fajne, to jest coś absolutnie nowego, co zmienia też moje podejście do pracy z bohaterkami i do tego, żeby metamorfoza była jeszcze bardziej spektakularna – spuentowała uradowana Maja Sablewska.

Nie przegap