Obserwuj w Google News

Mąż woził ją do kochanka. Krzysztof Baranowski czekał na Bogumiłę Wander 10 lat

2 min. czytania
30.07.2024 21:49

Zmarła 30 lipca 2024 roku Bogumiła Wander i kapitan jachtowy Krzysztof Baranowski uchodzili za zgodne oraz szczęśliwe małżeństwo. Mało kto wie, jaką drogę przeszli, aby być razem. Pierwszy mąż prezenterki robił wszystko, aby ich małżeństwo przetrwało. Chociaż wiedział, że z jej strony nie ma żadnych uczuć, próbował dopiąć swego.

Mąż Bogumiły Wander woził ją do jej kochanka
fot. ANDRZEJ STAWINSKI/REPORTER/East News

Mąż Bogumiły Wander wiedział o romansie z Krzysztofem Baranowskim

Bogumiła Wander była jedną z najbardziej znanych spikerek i prezenterek TVP. W 2003 roku zakończyła współpracę z publicznym nadawcą. Chociaż jej życie zawodowe było usiane wieloma sukcesami, to prywatnie przeżywała wiele stresujących sytuacji. Nikt nie sądził, jakie piekło przechodzi zawsze profesjonalna i uśmiechnięta prezenterka. Zanim w 2005 roku poślubiła Krzysztofa Baranowskiego, musiała mocno walczyć o tę miłość.

Zobacz także

Bogumiła Wander swojego drugiego męża poznała dzięki Janowi Suzinowi. Mężczyźni byli przyjaciółmi i często wybierali się razem na polowania. Jednak szybko okazało się, że między dziennikarką, a jej przyszłym męża nie ma ani krzty miłości.

„Był handlowcem, który dużo jeździł po świecie, na wysokim stanowisku. Bardzo szybko zmusił mnie do ślubu. Ale małżeństwo właściwie nie istniało. On widział, że tego uczucia w stosunku do niego nie ma” - można było przeczytać w książce Krzysztofa Baranowskiego pt. „Spowiedź kapitana”.

Gdy Bogumiła Wander poznała Krzysztofa Baranowskiego, wiedziała, że wpadła po uszy i zresztą z wzajemnością. Jednak para nie mogła obnosić się swoim uczuciem i przez wiele lat musieli spotykać się w ukryciu. Dziennikarka oraz żeglarz byli w związkach małżeńskich, mieli też dzieci. W końcu spikerka postawiła wszystko na jedną kartę i zdecydowała się na rozstanie z mężem.

Redakcja poleca

Mąż Bogumiły Wander od dawna wiedział o jej romansie. Co więcej, nie przeszkadzało mu to – prezenterka po latach wyznała, że ten woził ją nawet na spotkania z Krzysztofem Baranowskim. Po prostu był na tyle zaborczy, że nie chciał dać żonie odejść i układać życia z kimś innym. Miał nadzieję, że żeglarz w końcu się rozmyśli i odpuści romans z mężatką.

- Wszystko wiedział. To był jego warunek. Wiedział, że go nie kocham, ale chciał, żebym była z nim. Pozwalał mi na te spotkania, nie miał pretensji. Myślał, że to minie, bo wiedział, że Krzyś ma rodzinę. Nie chciał się zgodzić na rozstanie – mówiła Wander w rozmowie z Beatą Biały, której została opublikowana w „Spowiedzi kapitana”.

- Czy to jest miłość, gdy facet, kiedy kobieta chce go opuścić, biegnie po pomoc do gangsterów, którzy grożą, że zmaltretują jej syna, jeśli ze mną zerwie? - pytał Krzysztof Baranowski w rozmowie z „Vivą!”.

Redakcja poleca