Obserwuj w Google News

Jak dostać się do „Chłopaków do wzięcia”? „Disco Frodo” się wygadał

2 min. czytania
19.07.2024 09:08

Kilka lat temu do programu „Chłopaki do wzięcia” dołączył Krzysiek, który przyjął pseudonim „Disco Frodo”. Niedawno opowiedział, jak dostał się do serialu dokumentalnego emitowanego w Polsat Play. Nie było to zbyt skomplikowane.

Disco Frodo z Chłopaków do wzięcia
fot. screen Facebook Chłopaki do wzięcia

Jak dostać się do programu „Chłopaki do wzięcia”?

Krzysztof, znany jako „Disco Frodo”, pojawił się w „Chłopakach do wzięcia” kilka lat temu. Niskorosły 24-latek szukał oczywiście kobiety swojego życia i pokazywał swoje pasje. Krzysztof interesuje się piłką nożną, wędkowaniem, jazdą na quadzie oraz disco polo. Dzięki udziałowi w programie Polsatu udało mu się poznać kilka gwiazd muzyki. Disco Frodo dostał wiatru w żagle i zaczął publikować w mediach społecznościowych nagrania, na których chwali się popisami wokalnymi i tanecznymi. Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” w jednym z filmików poruszył temat pojawienia się w programie.

– To było przed pandemią. Koniec 2019 roku, a początek 2020 roku. Mój kolega Michał mówi do mnie tak: „Krzychu, jesteś tak pozytywnym gościem, jesteś tak zakręcony pozytywnie, spełniasz swoje marzenia, robisz to, żeby było ci w życiu jak najlepiej, weź idź do tego programu »Chłopaki do wzięcia«. Idź, spróbuj szczęścia, poradzisz sobie”. Telewizja i te sprawy, to była moja pierwsza telewizja. No i co, pomógł mi wysłać zgłoszenie, napisał w moim imieniu list i ładnie wszystko opisał. Ja mu opowiedziałem wszystko o sobie, co lubię robić. Chyba czekaliśmy miesiąc… Nie, dwa tygodnie na odpowiedź. Pan reżyser mówił, że na lato mi dadzą znać, czy zostanę przyjęty. Czekaliśmy około trzech, czterech miesięcy i w lipcu jakoś były już pierwsze nagrania. Telewizja przyjechała i nagrywaliśmy bardzo fajne odcinki – mówił „Disco Frodo” w jednym z filmów na swoim kanale na YouTube.

Redakcja poleca

Ile zarabiają uczestnicy „Chłopaków do wzięcia”?

Oczywiście uczestnicy „Chłopaków do wzięcia” mogą liczyć na wsparcie finansowe od producentów serialu. Kilka lat temu twórca programu, Jerzy Morawski, w rozmowie z Party wyjawił, że nie wszyscy bohaterowie, których widujemy przed kamerą, są w dobrej sytuacji materialnej. – Przyjeżdżamy i widzimy, że nie mają co jeść, że nie mają pracy, dlatego dajemy pieniądze, aby im trochę pomóc. Ale tak naprawdę, nie ma budżetu na honoraria dla uczestników, to nie jest telenowela i napisane role. To jest życie – mówił.

Portalowi Na Temat udało się z kolei ustalić, że uczestnicy za jeden odcinek otrzymują 500 zł. Dla niektórych kwota może nie wydawać się wysoka, ale dla bohaterów jest sporym dodatkiem do domowego budżetu. Jednak twórca „Chłopaków do wzięcia” uważa, że przy tego typu programach nie powinna istnieć gaża. Istnieje wtedy ryzyko, że uczestnicy będą zachowywać się sztucznie i koloryzować swoje życie, aby jak najdłużej występować przed kamerami i tym samym więcej zarobić.

Źródło: Radio ZET/Chłopaki do wzięcia/YouTube Disco Frodo/Party/Na Temat

Nie przegap