Obserwuj w Google News

Heniu z „Chłopaków do wzięcia” podpadł widzom. Apelują do Marysi: „Pognaj dziada”

2 min. czytania
24.07.2024 15:26

Heniu i Marysia z „Chłopaków do wzięcia” znów stanęli przed próbą. Kobieta przyłapała ukochanego na przeglądaniu nagich zdjęć w internecie, po czym nazwała go zbereźnikiem. Fani programu nie kryją oburzenia. Zwrócili się z apelem do Marysi.

Heniu z "Chłopaków do wzięcia"
fot. Screen "Chłopaki do wzięcia"

Henio z „Chłopaków do wzięcia” znów podpadł widzom

Henio z „Chłopaków do wzięcia” przez lata poszukiwał miłości. Mężczyźnie doskwierała samotność, a widzowie z oddaniem śledzili jego losy. Monotonię w życiu Henia przerwało pojawienie się Marysi, do której prędko zapałał uczuciem. Fani „Chłopaków” nie wierzyli jednak, że parze uda się stworzyć szczęśliwy związek. Winnym takiego stanu rzeczy był sam Henryk, który nie tylko posyłał w stronę Marii niewybredne komentarze, lecz także w tajemnicy korespondował z innymi kobietami.

Redakcja poleca

Mimo przeciwności Heniowi i Marysi udało się stworzyć całkiem zgrany związek. Nie brak w nim jednak drobnych sprzeczek. Jakiś czas temu Henryk zgarnął burę od Marii, gdy ta znalazła w jego szafie damskie majtki. – Ale tych bab było, matko! Marysiu, ile tutaj mogło tych bab być u mnie, to ja nie wiem – próbował tłumaczyć się bohater „Chłopaków”. Kobiecie nie było jednak do śmiechu. Zdenerwowana Marysia załadowała wszystkie ślady niechlubnej przeszłości Henia do worka na śmieci. – Jak ci nie wstyd! – mówiła na antenie Polsat Play.

Okazuje się jednak, że dawne nawyki Henia wciąż mieszają w jego związku z Marysią. Mężczyzna nadal koresponduje z innymi kobietami i ukrywa swój telefon przed ukochaną. Maria twierdzi, że Henryk zataja przed nią bardzo istotne fakty. Między zakochanymi doszło do sprzeczki, podczas której Maria chciała wyrwać telefon z ręki Henia.

– No i nie chciał oddać. Żeby mnie ta ręka nie bolała, to bym mu zabrała. Tylko nie chciałam się z nim szarpać – powiedziała przed kamerami Polsatu. – Ja tak specjalnie zazdrosna jestem. Tak się lubię z niego trochę pożartować, pośmiać – mówiła ze śmiechem. Chwilę później okazało się jednak, że zazdrość kobiety była bardzo zasadna. Gdy Henryk w końcu zdecydował się pokazać ukochanej swój telefon, Maria odkryła, że jej partner przegląda w sieci zdjęcia nagich kobiet. – Heniu zbereźnik – powiedziała do niego.

Widzowie „Chłopaków do wzięcia” apelują do Marysi

Widzowie „Chłopaków” nie kryją oburzenia całą sytuacją. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, w których apelowano do Marysi, aby ta odeszła od Henryka. „Pognaj dziada i kobieciarza. Jakby był w porządku, to by koło dupy telefonu nie trzymał”; „Henio to myśli, że jest pępkiem świata. Do czasu, aż go Marysia zostawi. Dobrze by zrobiła, bo sam nie wie, czego chce”; „Marysiu, zostaw tego Henia. […] Jesteś fajna kobieta i szkoda Ciebie dla takiego wymoczka. Jeżeli mężczyzna nosi telefon przy sobie, to znaczy, że coś ukrywa, ale chce, żebyś była o niego zazdrosna. To jest brak szacunku do Ciebie, a tak żyć się nie da” – czytamy.

Źródło: Radio ZET/Facebook Chłopaki do wzięcia

Nie przegap