Obserwuj w Google News

Szturm na kina. To największy filmowy hit tego lata?

2 min. czytania
22.07.2024 13:56

Film „Twisters” w reżyserii Lee Isaaca Chunga niespodziewanie stał się jednym z największych tegorocznych hitów amerykańskich kin. Produkcja w weekend otwarcia znacznie przewyższyła oczekiwania finansowe twórców i producentów.

Kadr z filmu "Twisters"
fot. Materiały promocyjne

„Twisters”. Widzowie oszaleli na punkcie tego filmu

W repertuarach kin w tegoroczne wakacje wieje nudą. Na liście filmów próżno szukać premier, które przyciągnęłyby uwagę. Rozczarowanie robi się nie do zniesienia, kiedy przypomnimy sobie szaleństwo związane z „wojną” „Barbie” i „Oppenheimera”, której byliśmy świadkami w lipcu 2023 roku. Filmowi giganci przyciągnęli przed ekrany miliony widzów, plasując się w czołówce najpopularniejszych produkcji w historii kina.

Choć teraz nie mamy co liczyć na podobne emocje, w kinach właśnie zadebiutował film, który nieco ożywił filmowy krajobraz wakacji. Jak wynika z danych przytoczonych przez portal Filmweb, zrealizowany przez Universal film „Twisters”, w weekend otwarcia zaliczył najlepszy debiut filmu aktorskiego studia od czasu premiery „Oppenheimera”. Produkcja, której zyski przed premierą szacowano na 50 milionów dolarów, znacznie przebiła prognozy. Szacuje się, że film oparty na kultowej oryginale z 1996 roku, zarobił ponad 80 milionów dolarów w 4151 kinach w Ameryce Północnej.

Co ciekawe, „Twisters” przyciągnął przed ekrany widzów ze stanów, w których ludzie zdecydowanie mniej chętnie uczęszczają na seanse. Na środkowym zachodzie i południu USA, w niektórych kinach sprzedaż biletów przekroczyła normę o 200%.

Oglądaj

„Twisters”. O czym jest film?

„Twisters” to reboot głośnego filmu katastroficznego z lat 90. Tym razem za reżyserię zabrał się Lee Isaac Chung, twórca nominowanego do Oscara „Minari”. Główną bohaterką produkcji jest Kate (Daisy Edgar-Jones), łowczyni burz, która rezygnuje ze swojej pasji, gdy żywioł doprowadza do tragedii, w wyniku której ginie jej ukochany. Do niebezpiecznego zajęcia powraca po latach, na prośbę uczestnika jej dawnej grupy badawczej – Javiego (Anthony Ramos). Para wraca do Oklahomy, by ponownie stawić czoła niszczycielskim tornadom. Na zdewastowanych polach niespodziewanie natrafiają na ekipę Tylera Owensa (Glen Powell), gwiazdora mediów społecznościowych, który w nagrywaniu przerażających zjawisk widzi świetną okazję w poszerzeniu swoich zasięgów. Kate i Tyler, działający w przeciwnych zespołach, w końcu ramię w ramię będą musieli walczyć o życie.

Film, od czasu premiery, nie tylko przyciąga przed ekrany miliony widzów, ale i zbiera pozytywne recenzje. Na Rotten Tomatoes krytycy ocenili produkcję na 72%. Dobrze oceniają go także rodzimi eksperci. „Udane wakacyjne widowisko za miliony monet. Od destrukcyjnego żywiołu natury większe wrażenie robi tu tylko aktorski żywioł Glena Powella. Co za charyzma!” – pisał Łukasz Muszyński z Filmwebu.

Źródło: Radio ZET/Filmweb

Nie przegap