Obserwuj w Google News

„LAMB” – amerykański zwiastun i mini-recenzja „najbardziej oryginalnego filmu” Cannes 2021 [WIDEO]

3 min. czytania
27.07.2021 17:00

„Lamb” islandzkiego reżysera Vladimira Jóhannssona to dzieło nietuzinkowe, zaskakujące i takie, które wprowadziło w prawdziwe osłupienie publiczność zebraną w Cannes. Teraz dostaliśmy nowy zwiastun filmu, wprost od amerykańskiego dystrybutora A24. Co już wiemy o projekcie?

LAMB - kadr z filmu
fot. materiały prasowe festiwalu w Cannes

„Lamb” z niezawodną Noomi Rapace w roli głównej prezentowane było podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes w pobocznej sekcji Un Certain Regard. Film został wyróżniony laurem dla „najbardziej oryginalnego obrazu” tej sekcji. Jury dostrzegło bowiem w tej opowieści o pewnym małżeństwie, zamieszkującym oddaloną od cywilizacji wieś gdzieś na Islandii, maestrię reżyserską w tworzeniu intrygującego, posępnego klimatu i umiejętność wielokrotnego zaskakiwania widza.

Redakcja poleca

„Lamb” – amerykański zwiastun

Produkcja zyskała tak dużą przychylność canneńskiej publiczności, że tylko kwestią czasu było, aż film trafi w ręce światowych dystrybutorów filmowych. W Polsce prawa do filmu znalazły się w rękach firmy Gutek Film. Zaś w Stanach Zjednoczonych do A24, firmy która słynie z wysokiego poziomu swoich nietuzinkowych dzieł. Dość powiedzieć, że pod egidą A24 w ostatnich latach do kin trafiły takie hity jak „Midsommar. W biały dzień”, „Dziedzictwo. Hereditary”, „Good Time”, „Lady Bird” czy „The Florida Project”.

Amerykański materiał promujący film różni się nieco od klimatycznego teasera, którym produkcja reklamowana była podczas festiwalu w Cannes. Tamten materiał można zobaczyć poniżej:

„Lamb” – mini-recenzja po Cannes 2021 

Film Jóhannssona trafił na listę 5 najciekawszych produkcji tegorocznej edycji imprezy, które trafią do polskich kin. Nasz korespondent podkreślał w niej, że:

„Lamb” to ten rodzaj dzieła filmowego, o którym najlepiej wiedzieć jak najmniej przed seansem, aby niespodzianka i szalony styl dzieła, był dla widza jak największym zaskoczeniem. 

Produkcja z Islandii podchodzi bowiem do swojego tematu radzenia sobie ze stratą, w sposób zaskakujący i nietuzinkowy, a reżyser celowo miesza w swojej historii wiele gatunków filmowych. Spokojny dramat miesza się tu z horrorem, a thriller psychologiczny z elementami komedii. To sprawia, że „Lamb” to dzieło niepodobne do niczego, co mogliście oglądać w kinach w ostatnich miesiącach, a siła oryginalności potrafi wielokrotnie wywołać żywą reakcję widza. Dość powiedzieć, że nie raz podczas seansu szczęka opadnie wam z wrażenia do samej ziemi.

Redakcja poleca

„Lamb” – obsada i ekipa 

Reżyserem filmu i współautorem scenariusza jest Vladimir Jóhannsson, który stworzył skrypt wraz z Sjónem (właściwie: Sigurjón Birgir Sigurðsson), słynnym islandzkim nowelistą, poetą i autorem piosenek, znanym współpracownikiem Bjórk. Na ekranie zobaczymy takich aktorów jak: Noomi Rapace (seria „Millenium”, „Prometeusz”, serial „Jack Ryan”), Björn Hlynur Haraldsson i Hilmir Snær Guðnason.

Wartym wynotowania jest także fakt, że „Lamb” to polska koprodukcja. Nie dość, że Polski Instytut Sztuki Filmowej jest koproducentem islandzkiego obrazu, wraz z polską firmą Mandats, to jeszcze Agnieszka Glińska odpowiedzialna jest za montaż dzieła.

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy " Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku.

„Lamb” – kiedy premiera?

Polska premiera filmu odbędzie się podczas festiwalu Nowe Horyzonty, który w tym roku odbędzie się online oraz stacjonarnie we Wrocławiu w dniach 12-22 sierpnia. Później film trafi także do regularnej dystrybucji kinowej, ale w tym momencie nieznana jest dokładna data premiery. 

Czytaj także:  Festiwal Filmowy w Wenecji 2021: Filmy w Konkursie Głównym 78. edycji [LISTA TYTUŁÓW]

RadioZET.pl/A24