Szokujące materiały na Netflix. Po rozstaniu zrobił z jej życia piekło
Twórcy cieszącego się ogromną popularnością „Koszmarnego lokatora” wracają na Netflix z kolejną produkcją mrożącą krew w żyłach. Tym razem na warsztat wzięli toksyczne związki, przedstawiając wstrząsające relacje osób, których życie zawisło na włosku, gdy zdecydowały się zerwać z partnerem.
„Koszmarni eks”. Ciemna strona miłości
Dokument Netflixa, który trafił na platformę pod koniec sierpnia, to czteroodcinkowa opowieść o brutalnej zemście, zranionych uczuciach i strachu, który towarzyszył bohaterom jeszcze na wiele lat po tym, gdy oznajmili swoim wybrankom, że chcą zakończyć związek. Każda z tych historii zaczyna się podobnie. Od zauroczenia i wzajemnej fascynacji. Potem zakochani decydują się na wspólne mieszkanie, czasem ślub, a jeszcze innym razem wspólne potomstwo. Kiedy jednak zaczyna się kryzys, a jedna ze stron postanawia ułożyć sobie życie na nowo, dochodzi do tragedii.
W „Koszmarnych eks” głos zabierają ofiary swoich dawnych miłości, które tylko dzięki wyjątkowej determinacji, wsparciu bliskich, a czasem przypadkowi, zdołały uchronić się przed śmiercią. Bohaterowie opowiadają o tym, co im się przytrafiło, chcąc niejako przestrzec innych przed angażowaniem się w toksyczne związki, a także przepracować własną traumę. Ich opowieść wzbogacana jest relacjami naocznych świadków, nie rzadko równie pokrzywdzonych w wyniku wojny dawnych kochanków.
Zagłębiając się w historie Justine, Seemony, Erica i Amandy poznajemy nie tylko największe tajemnice ich zakończonych relacji, ale także przyglądamy się działaniom służb porządkowych, które nie raz zawiodły na całej linii. To właśnie przez opieszałość policji i wymiaru sprawiedliwości oprawcy pozostawali na wolności zbyt długo. Przez liczne zaniedbania doszło do tragedii, których można było uniknąć.
Dokument Netflixa przyprawia o dreszcze
Seriale i podcasty true crime cieszą się w ostatnich latach ogromną popularnością. Często, ze względu na to, że są opowiadane przez narratora, zdają się być mało realne. Sytuacja zmienia się, gdy głos zostaje oddany ofiarom bądź ich bliskim, którzy, przywołując wspomnienia, wracają do sytuacji, które sami przeżyli i które odcisnęły na ich życiu piętno. Dlatego też „Koszmarni eks” to produkcja, pozostająca w pamięci na długo po zakończonym seansie.
Opowieści o napaściach, torturach, porwaniach i strzelaninach stają się jeszcze wyraźniejsze, kiedy twórcy wplatają zdjęcia i nagrania z miejsca tragedii, relacje policjantów, czy fotografie dokumentujące obrażenia. W produkcji nie brakuje animowanych retrospekcji, będących ilustracjami historii omawianych przez ofiary bądź świadków zdarzeń. Choć jest to element zbędny i spłycający nieco przekaz, nie wpływa na sedno serialu, którym jest oddanie głosu tym, którzy przeżyli i upamiętnienie tych, którzy stali się przypadkowymi ofiarami zranionych i żądnych zemsty eks swoich bliskich.
Źródło: Radio ZET
Tu się dzieje
