Tam zakazali, bo jest toksyczna. W Polsce znajdziesz w co drugim sklepie
Żubrówka, wódka z trawą żubrową, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich trunków, znanym zarówno w kraju, jak i za granicą. Jej wyjątkowy smak i aromat wynikają z dodatku trawy żubrowej, rosnącej w Puszczy Białowieskiej. Mimo popularności w Europie, w Stanach Zjednoczonych napotkała na istotne przeszkody. Przez wiele lat żubrówka była tam zakazana, co wiązało się z obecnością kumaryny – związku chemicznego uznanego przez amerykańskie władze za potencjalnie szkodliwy.
Żubrówka i jej historia
Żubrówka to trunek o wyjątkowej tradycji, której początki sięgają kilkuset lat wstecz. Jej receptura jest nierozerwalnie związana z Puszczą Białowieską, gdzie w naturalnych warunkach występuje trawa żubrowa – kluczowy składnik nadający wódce jej charakterystyczny smak. Trawa ta, rosnąca w miejscach, gdzie bytują żubry, jest trudna do pomylenia z innymi roślinami, co sprawia, że żubrówka jest produktem jedynym w swoim rodzaju.
Żubrówka zdobyła uznanie na całym świecie dzięki swojemu wyjątkowemu smakowi, który często podkreślany jest poprzez serwowanie jej w formie koktajlu z sokiem jabłkowym, znanego jako „szarlotka”. Choć w Polsce jest to jeden z najpopularniejszych trunków, na rynku amerykańskim napotkała poważne trudności. Wynikały one z obecności kumaryny – związku, który nadaje jej specyficzny aromat, ale także wzbudził niepokój Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA).
Kumaryna - zakaz w Stanach Zjednoczonych
Kumaryna, obecna w trawie żubrowej, jest naturalnym związkiem chemicznym, który nadaje żubrówce charakterystyczny smak. Jednak to właśnie ten składnik stał się powodem zakazu sprzedaży żubrówki w Stanach Zjednoczonych. FDA uznała kumarynę za substancję potencjalnie szkodliwą, mogącą w dużych ilościach prowadzić do uszkodzenia wątroby. W związku z tym przez wiele lat żubrówka była niedostępna na amerykańskim rynku.
Mimo że ilość kumaryny w żubrówce jest znikoma i nie stanowi zagrożenia przy umiarkowanym spożyciu, zakaz wciąż obowiązywał przez długi czas. Aby obejść przepisy, producenci wprowadzili na rynek amerykański specjalną wersję wódki pozbawioną tego związku. Jednak dla wielu smakoszy jest to produkt różniący się od oryginału.
Źródło: Radio ZET/zielony.onet.pl
Tu się dzieje
