Obserwuj w Google News

Mama Dody jest po operacji. Gwiazda ujawniła, jak czują się jej rodzice

2 min. czytania
27.08.2024 12:01

Doda musiała zmierzyć z poważnymi problemami zdrowotnymi rodziców. Mama gwiazdy w połowie lipca przeszła operację, a tata w marcu zeszłego roku miał poważny udar. Doda opowiedziała, jak obecnie czują się jej najbliżsi.

Doda z rodzicami
fot. VIPHOTO/East News

Mama Dody przeszła operację. Gwiazda zdradziła, jak miewa się po zabiegu

W połowie lipca Doda poinformowała fanów o hospitalizacji swojej mamy. Pani Wanda Rabczewska musiała poddać się operacji, a fani artystki okazali jej ogrom wsparcia. Mama Dody operowana była przez neurochirurga specjalizującego się w operacjach kręgosłupa. Po zabiegu gwiazda serdecznie dziękowała lekarzowi, a w sieci zamieściła zdjęcie z uśmiechniętą mamą.

Redakcja poleca

Rodzice Dody mieli poważne problemy ze zdrowiem. Jak się dziś czują?

Doda nigdy nie ukrywała, że zdrowie jej rodziców jest dla niej bardzo ważne. W ostatnich miesiącach stan zdrowia państwa Rabczewskich nie należał do najlepszych, co bardzo niepokoiło gwiazdę. W marcu 2023 roku Doda poinformowała, że jej ojciec przeszedł udar i miał naprawdę sporo szczęścia. Kilka lat wcześniej rodzice piosenkarki walczyli z nowotworami. W 2019 roku artystka zawiesiła obowiązki zawodowe ze względu na stan zdrowia taty, którego wspierała po poważnej operacji.

Jak obecnie czują się rodzice Dody? Artystka opowiedziała nieco na ten temat w niedawnej rozmowie z Pomponikiem. – Moi rodzice są grubo po siedemdziesiątce. To już nie jest czas, że mogą czuć się świetnie. To jest czas, że mogą czuć się źle albo w miarę dobrze. I to już jest ten etap starości niestety, na który wszyscy muszą być przygotowani i tę starość pozwolić im w miarę łagodnie przechodzić – mówiła zamyślona. Reporter Pomponika zapytał ją wówczas, co sądzi o umieszczaniu schorowanych członków rodziny w domach opieki.

– To jest bardzo trudna sprawa. Dziecko nie może do końca żyć z takim ciężarem, że jest sługą swojego rodzica, że jest odpowiedzialne za jego porażki czy szczęście, bo nic z takiego życia nie będzie miało […]. To trzeba wypośrodkować. […] Nie wiem, czy aż tak skrajna sytuacja, jak ośrodek opieki, w ogóle w moim przypadku wchodziłaby w grę. Mam też dom, który na to pozwala, ale wiem, że nie wszyscy mają taką szansę, więc nie chcę oceniać. […] Czasami w ośrodku chory będzie mieć lepszą opiekę pod okiem lekarzy. Ale mam bardzo krytyczny stosunek do osób, które zapominają o swoich rodzicach […] i ich w ogóle nie odwiedzają – odpowiedziała Doda.

Źródło: Radio ZET/Pomponik

Nie przegap