Oceń
Doda znowu martwi się o zdrowie ojca Pawła Rabczewskiego. Piosenkarka przekazała, że jej tata przeszedł udar i znalazł się w szpitalu. Problemy zdrowotne 73-latka poważnie zaniepokoiły fanów Doroty, którzy postanowili zapytać ją o szczegóły stanu pana Pawła. Sytuacja jest opanowana, lecz piosenkarka przyznała, że jej tata miał sporo szczęścia.
Doda o stanie ojca. Paweł Rabczewski trafił do szpitala po udarze
Nie dalej niż w styczniu Doda informowała, że jej tata przeszedł operację i dziękowała personelowi ciechanowskiego szpitala za doskonałą opiekę. Jednak wygląda na to, że problemy pana Pawła Rabczewskiego wróciły. Odnosząc się do afery z kradzieżą projektów ubrań Doda napomknęła, że jej tata trafił do szpitala.
Czym ja się przejmuję bez sensu? To tylko ciuchy. [...] Ważniejsze są inne problemy. Ojciec w szpitalu. Trzeba się zająć poważnymi rzeczami
- wyznała.
Potem w Q&A Doda wyjaśniła, że pan Paweł Rabczewski miał udar. Zapewniła jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo i już opuścił szpital.
Tata Dody chorował na nowotwór
Nie był to pierwszy raz, gdy Doda martwiła się o zdrowie rodziców. Gdy w 2014 r. jej mama, Wanda Rabczewska, zachorowała na raka, wokalistka natychmiast załatwiła jej leczenie u najlepszych specjalistów. Potem z nowotworem walczył jej ojciec. W 2019 r., ze względu na stan taty, Dorota zawiesiła obowiązki zawodowe i wspierała ojca po poważnej operacji.
Tata Dody jest byłym sztangistą, medalistą mistrzostw świata i Europy. Zdobył siedem tytułów mistrza Polski i 6. miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 r. W Ciechanowie prowadzi Klub Sportowy Osób Niepełnosprawnych "Herkules".
Oceń artykuł
Dzieje się
