Obserwuj w Google News

Gwiazdor "Matrixa" u boku Eryka Kulma jr. Zagrają w filmie o Chopinie

2 min. czytania
30.08.2024 16:15

Eryk Kulm jr wcieli się w tytułową rolę w filmie "Chopin, Chopin". Do obsady dołączył Lambert Wilson znany z serii Matrix.

Eryk Kulm jr, Lambert Wilson - Chopin, Chopin, Matrix Reaktywacja - kadry z filmów
fot. Michał Sobociński/materiały prasowe, Warner Bros. Pictures/materiały prasowe

Eryk Kulm jr i Lambert Wilson w filmie "Chopin, Chopin"

Już niedługo zobaczymy nową filmową wersję biografii Fryderyka Chopina. W słynnego muzyka wcieli się Eryk Kulm jr. Okazuje się, że w produkcji "Chopin, Chopin" zagra również aktor znany między innymi z 2. i 4. części kultowego "Matriksa" - Lambert Wilson. Aktor, który grał u sióstr Wachowski mrocznego Merowinga, tym razem również otrzymał rolę o królewskich konotacjach.

Jak podaje Variety, Lambert dołączył do obsady filmu "Chopin, Chopin" i zagra króla Ludwika Filipa I. Aktor został zapytany o najnowszą rolę. - Zawsze uwielbiałem Chopina. Żyję z jego muzyką i muzyką Liszta. Zawsze fascynowała mnie epoka romantyzmu w Europie. Szczególnie we Francji, gdzie związek pisarzy i muzyków otaczał się postacią George Sand - powiedział Lambert.

Aktor skomentował też scenariusz napisany przez Bartosza Janiszewskiego. Jako miłośnik Chopina uznał, że to "dokładna i bardzo wzruszająca" wizja ostatnich lat życia kompozytora. - Film zawiera naprzemiennie pełne przepychu sceny dworskie, w których francuski król Ludwik Filip wydaje się być zarówno lekceważący, jak i przygnębiony, a także intymne momenty, ukazujące samotność artysty i jego ostateczne zapadnięcie w chorobę i śmierć - wyjaśnił Lambert.

Dołączenie gwiazdora "Matrixa" do obsady skomentował również Michał Kwieciński - reżyser nadchodzącej produkcji. - Lambert Wilson od samego początku był moim wymarzonym aktorem do tej roli i rzeczywiście się udało. Jego król jest postacią tragiczną – powiedział filmowiec. - To świetny aktor. Ma też osobowość, która idealnie pasuje do moich wyobrażeń o tej postaci: jest surowy, charyzmatyczny, ale też ciepły i szuka prawdziwych ludzkich relacji. Chopin był dla niego kimś wyjątkowym: najbardziej ukochanym wśród artystów. Niestety, jego świat dobiegł końca wraz z rewolucją - podobnie jak świat, w którym Chopin był powszechnie uwielbiany i wspierany - dodał Kwieciński.

Redakcja poleca

"Chopin, Chopin": kiedy premiera filmu?

To nie pierwszy film Kwiecińskiego z Kulmem w roli głównej. W 2023 roku do kin wszedł "Filip", dzięki któremu aktor zyskał rozgłos. Produkcja powstała na podstawie książki pod tym samym tytułem Leopolda Tyrmanda - powieści na motywach biograficznych. Film został nagrodzony na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Obsadzenie Kulma do roli Chopina nie było podyktowane jedynie dobrą współpracą na planie "Filipa". - Oprócz fizycznego podobieństwa do Chopina, Eryk ma wykształcenie muzyczne. Zawsze marzył o tej roli - wyjaśnił reżyser. - Urodził się, by grać Chopina - to naprawdę bardzo proste. Łączy ich przede wszystkim nadwrażliwość na otaczającą ich rzeczywistość. Podobno mówiono, że gdyby Chopin nie był kompozytorem, byłby aktorem - dodał Kwieciński.

Za produkcję filmu "Chopin, Chopin" odpowiada Akson Studio oraz TVP. Autorami scenografii są Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński. Za zdjęcia podobnie jak w przypadku "Filipa", odpowiada Michał Sobociński. Na razie nie podano dokładnej daty premiery filmu. Wiadomo, że trafi do kin w roku 2025.

Źródło: Radio ZET/Variety

Nie przegap