Nowości od Rubensa i Marty Bijan. Środowe premiery w Radiu ZET
Środowa Lista Przebojów Radia ZET „Lubię to!” będzie wypełniona nie tylko dobrze znanymi już hitami, ale także nowościami. Już po godz. 19:00 słuchacze usłyszą premierowo nowe single Rubensa i Marty Bijan, którzy opowiedzą o swojej najnowszej muzyce.
„To nie efekt placebo” Rubensa i „Nie ma Cię tu” Marty Bijan to środowe premiery na antenie Radia ZET, która zaprezentujemy po godz. 19:00 w audycji Mateusza Ptaszyńskiego. Marta Bijan pojawi się gościnnie w studiu i osobiście opowie o swoim najnowszym utworze.
Rubens „To nie efekt placebo” i Marta Bijan „Nie ma Cię tu”. Premiery w Radiu ZET
Piosenka „To nie efekt placebo” to pierwsza oficjalna zapowiedź drugiego albumu Rubensa, który podbił już serca słuchaczy hitem „Wszystko OK?”. Utwór został napisany, skomponowany, wyprodukowany i zagrany (z wyjątkiem bębnów) przez samego artystę.
„Muszę Was rozczarować… myślałem, że teksty na drugą płytę będą zupełnie inne. No cóż, niestety znowu, są to zapiski moich osobistych przeżyć, najgłębszych lęków, sukcesów i porażek. Parę kartek z kalendarza Rubensa. Nie potrafię inaczej. „To nie efekt placebo” to piosenka o tym jak spotkanie z drugim człowiekiem może być odurzające. O tym jak moment zbliżenia się dwóch osób może zakrzywić całą rzeczywistość. Zadziałać jak najsilniejszy narkotyk” – opowiada Rubens.
Dźwięki na nowej płycie będzie kontynuacją brzmień z debiutanckiej płyty. Rubens zapowiada jednak, że nowy materiał będzie nieco brudniejszy i w bardziej britpopowej konwencji.
Marta Bijan to piosenkarka, która zadebiutowała na polskiej scenie muzycznej już w 2014 roku. To właśnie wtedy wzięła udział w czwartej edycji programu „X Factor”, gdzie zajęła drugie miejsce. Na swoim koncie ma już dwie płyty i przebój „Cud”, który nagrała w zeszłym roku z duetem EMO. Teraz powraca z solową twórczością – singlem „Nie ma Cię tu”.
„To gorzka historia o życiu po rozstaniu. Utrata kontaktu z osobą, która do tej pory była ogromną częścią naszej rzeczywistości, może prowadzić do skrajnie różnych zachowań, a każdy kolejny dzień może stać się sinusoidą emocji. Dziś czujemy, że przenosimy góry, bo czeka nas coś nowego, jutro możliwe, że spędzimy długie godziny w łóżku, płacząc za tym, co minione i nie widząc nadziei na nic lepszego. Warto znormalizować taką zmienność, przyjrzeć się każdej myśli, która się pojawia, a następnie stawić jej czoła” – brzmi opis utworu.
Tu się dzieje
