Wieczór pełen emocji. Kamil Baleja awansował do kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami"
Tego odcinka „Tańca z gwiazdami” Kamil Baleja długo nie zapomni. Prowadzący „Dzień Dobry Bardzo” musiał czekać na wyniki aż do samego końca, co jak przyznał Agnieszce Kołodziejskiej, wiązało się z ogromnymi emocjami. Nasz prezenter zdradził też, co wydarzy się w kolejnym odcinku.
„Taniec z gwiazdami” trwa. Za nami trzeci odcinek tanecznego show, w którym wszyscy uczestnicy zatańczyli do przebojów zespołu ABBA, m.in. „Dancing Queen”, „Money, Money, Money”, „Mamma Mia” czy „Lay All Your Love on Me”. Właśnie do tego ostatniego hitu zatańczyli jive’a Kamil Baleja i Magdalena Perlińska, zdobywając łącznie 25 punktów.
Rowerowa Wiosna z Radiem ZET. Wypełnij formularz i wygraj rower
Taniec z gwiazdami: Kamil Baleja awansował do czwartego odcinka
Kamil Baleja awansował do kolejne odcinka „Tańca z gwiazdami”, ale na ostateczną decyzję widzów musiał czekać do samego końca. Z programem pożegnała się ostatecznie Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Nasz prowadzący wyznał, że moment ogłoszenia wyników nie należał do najłatwiejszych.
– Jak się tam źle stoi, jak są te dwie pary. Jakie to jest złe – wyznał Baleja i zwrócił się do widzów: „Dziękujemy. Bez was jak zawsze by się nie udało”.
Prowadzący „Dzień Dobry Bardzo” zdradził Kołodce, że już wie, co zatańczy w kolejnym odcinku show.
– Bardzo trudny taniec, uchodzący za jeden z najtrudniejszych. Idziemy w zabawę.
Tu się dzieje
