Książę William pogrążony w smutku. "Moje kondolencje dla jego rodziny i przyjaciół"
Śmierć Svena-Görana Erikssona zasmuciła nie tylko świat futbolu, ale także przedstawicieli brytyjskiej rodziny królewskiej. Słynny trener reprezentacji Anglii zmarł na raka trzustki w wieku 76 lat. Selekcjonera pożegnał książę William. W sieci pojawiło się pełne smutku oświadczenie.
Książę William zareagował na śmierć Svena-Görana Erikssona
Brytyjska rodzina królewska przeżywa ostatnio nie najlepszy czas. Na początku roku okazało się, że król Karol III zachorował na nowotwór. Potem świat dowiedział się, że z chorobą nowotorową zmaga się także księżna Kate. W dodatku wciąż nie najlepiej układają się relacje royalsów z księciem Harrym i Meghan Markle, którzy po pamiętnym wywiadzie u Oprah Winfrey na dobre zadomowili się Stanach i nie zamierzają godzić się z rodziną. W dodatku brytyjskie media co rusz informują o śmierci osób z otoczenia royalsów i bliskich ich sercu osób.
W poniedziałek z Wysp napłynęła informacja o śmierci Svena-Görana Erikssona. Słynny trener reprezentacji Anglii zmarł na traka trzustki w wieku 76 lat. O chorobie dowiedział się w styczniu. Mówił, że został mu najwyżej rok życia. Odszedł 26 sierpnia 2024 r. nad ranem w otoczeniu rodziny.
Książę William pożegnał zmarłego trenera reprezentacji Anglii
Świat futbolu pogrążył się w smutku, zewsząd płyną kondolencje dla bliskich selekcjonera. Brytyjska rodzina królewska także zareagowała na przykrą wiadomość. Książę William zamieścił w mediach społecznościowych pożegnalny wpis. "To wielki smutek usłyszeć o odejściu Svena-Görana Erikssona. Spotkałem go kilka razy, gdy obejmował stanowisko selekcjonera reprezentacji Anglii. Byłem pod wrażeniem jego charyzmy i pasji do gry. Moje kondolencje dla jego rodziny i przyjaciół. To był prawdziwy dżentelmen" - przekazał na X następca tronu.
Książę William jest fanem piłki nożnej i od lat wspiera klub Aston Villa. - Zacząłem interesować się piłką nożną jeszcze w szkole. Szukałem klubu dla siebie. Moi przyjaciele byli fanami Manchester United lub Chelsea, a ja nie chciałem kibicować żadnej drużynie, która gra wciąż na tym samym poziomie - powiedział w rozmowie z Football Focus w 2015 roku i wyjaśnił swoją sympatię do klubu Aston Villa.