Oceń
Widzowie „M jak miłość” nie mogą narzekać na nudę. Fanów serialu TVP od dawna denerwuje relacja Izy i Marcina, w których wcielają się byli partnerzy, czyli Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski. Niedawno poinformowano też, że z pracą na planie może pożegnać się Marcin Mroczek. Piotr Zduński będzie miał zawał i zawalczy o życie. Teraz producenci „M jak miłość” pokusili się o ciekawy wątek romantyczny. Marta Wojciechowska od dawna jest sama. Scenarzyści postanowili więc znaleźć dla niej partnera. Nieoczekiwanie spotkanie zaproponował jej… największy wróg rodziny.
Sensacja w „M jak miłość”. Marta i Argasiński będą mieli romans?
Łukasz Wojciechowski naraził się na ataki Jerzego Argasińskiego, gdy wdał się w romans z jego żoną, Patrycją. Od tego czasu mężczyzna nie daje spokoju synowi Marty. Ostatnio czarny charakter wyciągnął jednak rękę do prawniczki i zaproponował spotkanie.
Argasiński chciał wytłumaczyć Marcie, dlaczego uprzykrzał życie jej synowi. Początkowo nieufna kobieta zgodziła się na rozmowę, a manipulant doskonale wiedział, jak zmiękczyć jej serce. Mężczyzna zaproponował samotnej prawniczce wyjście na randkę.
- Pomyślałem sobie, że może teatr to świetne remedium na samotność - wypalił w ostatnim odcinku Argasiński, czym zszokował Martę.
Czy to zapowiedź gorącego romansu bohaterów? Wkrótce widzów „M jak miłość” czeka przerwa w emisji ich ulubionego serialu. Wątek miłości byłych wrogów miałby się rozwijać w kolejnym sezonie produkcji Telewizji Polskiej.
Widzowie są jednak sceptyczni co do pomysłu na romantyczną relację wrogich sobie postaci. Część z nich uważa, że to kolejny podstęp Argasińskiego. Inni zauważają, że z „M jak miłość” robi się druga „Moda na sukces”. Jeśli Marta związałaby się z Argasińskim, byłaby bowiem w związku z byłym partnerem obecnej ukochanej jej syna.
Podejrzewaliście scenarzystów „M jak miłość” o taką kreatywność w tworzeniu nowych wątków?
Aktorzy, którzy wstydzą się ról w filmach i serialach. Niektóre przykłady zaskakują [GALERIA]

Oceń artykuł