Bill Saluga nie żyje. Komik znany z sitcomów miał 85 lat
Zmarł Bill Saluga - amerykański komik i kabareciarz, który występował również w wielu popularnych serialach komediowych. Miał 85 lat. Co było przyczyną śmierci?

28 marca 2023 roku odszedł Bill Saluga. Był znanym komikiem oraz aktorem. Zmarł w wieku 85 lat.
Bill Saluga nie żyje
Jak donosi Deadline, informację o śmierci artysty podano ze sporym opóźnieniem. Smutną wiadomość potwierdził jego przyjaciel - aktor Eric Brenner.
Przyczyną śmierci były komplikacje związane z niewydolnością serca i artretyzmem. Saluga urodził się 16 września 1937 roku w Youngstown w stanie Ohio. Był członkiem-założycielem improwizowanej trupy komediowej Ace Trucking Company.
Bill Saluga: najważniejsze osiągnięcia
Zasłynął powołaniem do życia palącą cygaro postacią - Raymonda J. Johnsona Juniora. Wielokrotnie pojawiając się w programach typu talk-show, Saluga, nazywany "Panem Johnsonem", udawał oburzenie, a następnie rozpoczynał monolog od swojego kultowego hasła: "Możesz mówić mi Ray, możesz mówić mi Jay, albo możesz mówić mi…", wymieniając każdy możliwy rym do swojego imienia, po czym kończył słynnym "…ale nie musisz mówić do mnie Johnson!".
Postać osiągnęła szczyt popularności w latach 70., kiedy Saluga występował jako pan Johnson między innymi w reklamach Miller Lite i Anheuser-Busch. Grał też gościnnie w wielu serialach i filmach, głównie komediowych.
Przed kamerą zadebiutował w 1973 roku w "Szkole kochania". Wśród tytułów, w których wystąpił, znalazły się między innymi takie produkcje, jak "Redd Foxx", "Można oszaleć", "Kroniki Seinfelda", "Projektantki", "Pan Złota Rączka", "Garfield i przyjaciele", "Szaleję za tobą", "Simpsonowie", "Pohamuj entuzjazm", czy "Wspaniały Buck Howard". Ostatnią rolą Salugi był epizod w serialu animowanym "Bobby kontra wapniaki". W odcinku z 2010 roku wcielił się w samego siebie. Łącznie Saluga zagrał w ponad 30 tytułach.
RadioZET.pl/Deadline