Antypisowskie hasło w "Klanie"? Widzowie dostrzegli szokującą dekorację
"Klan" to jeden z najpopularniejszych seriali TVP. Ma on swoich sympatyków śledzących każdy odcinek, jak i krytyków, którzy tropią wszystkie potknięcia na planie oraz wyśmiewają nieścisłości fabuły i przejaskrawione sytuacje zaczerpnięte z codzienności, które w serialu wyglądają komicznie. W najnowszym odcinku dostrzegli coś, co zaskoczyło nawet ich.

" Klan" to serial emitowany na antenie TVP już od wielu lat. Produkcja ta ma wielu zagorzałych fanów, ale także krytyków, którzy nie pozostawiają na "tasiemcu" suchej nitki. Co pewien czas w sieci pojawiają się prześmiewcze komentarze, w których internauci wyśmiewają szczegóły fabuły serialu czy absurdalne sceny. Niedawno widzowie skrytykowali absurdalną scenę z atakiem nożownika, która jeszcze długo krążyła jako hit sieci.
Tym razem widzowie mogli zauważyć w serialu zaskakującą dekorację, kojarzącą się z popularnym ostatnimi czasy hasłem "J***ć PiS".
Zobacz także: Piotr Cyrwus wróci do "Klanu"? Jest już pomysł na jego powrót
Antypisowskie hasło jako dekoracja w "Klanie"?
Jak przekazał "Pudelek", widzowie "Klanu" skupieni wokół grupy facebookowej "Beka z "Klanu", którą trudno nazwać społecznością fanów serialu, w jednej ze scen 3792. odcinka (który wyemitowano w poniedziałek 19 kwietnia), widać osobliwą dekorację. Na ścianie biura serialowego Igora Rutki, granego przez Zbigniewa Suszyńskiego, wisi ozdobna tablica, na której umieszczonych jest osiem kulek w dwóch kolorach: pięć niebieskich na górze i trzy pomarańczowe na dole. Wielu widzów od razu dostrzegło w tym symbolikę popularnego "Ruchu Ośmiu Gwiazdek", łączącego przeciwników partii rządzącej w Polsce, których naczelnym hasłem stało się właśnie "J***ć PiS", wyrażane często po prostu jako osiem gwiazdek w układzie takim, jaki prezentuje dekoracja biura bohatera "Klanu".
Czy rzeczywiście można przyjąć, że taki był zamysł dekoratorów serialu, by wywołać podobne skojarzenia? A może jest to zwykły zbieg okoliczności? Rozstrzygnięcie tych wątpliwości możemy pozostawić ocenie widzów.
RadioZET.pl/AS