„Sami Swoi. Początek” w kinach od 16 lutego. Na film zaprasza Radio ZET
Kto zaczął, Pawlak czy Kargul? Bohaterowie kultowej trylogii powracają na wielki ekran, ale nie w formie kontynuacji, a prequelu. „Sami Swoi. Początek” w reżyserii Artura Żmijewskiego to opowieść o dzieciństwie i młodości dwóch sąsiadów. Jak wyglądały ich początki? Patronem medialnym filmu jest Radio ZET. Na naszej antenie możesz wygrać bilety na seans.
„Sami Swoi. Początek” to jedna z najgorętszych premier kinowych tego roku. Fanom polskiego filmu nie trzeba przedstawiać Kazimierza Pawlaka i Władysław Kargula, których konfliktem żyjemy już od kilkudziesięciu lat. Tym razem zobaczymy kultowych sąsiadów w czasach ich młodości, zanim z Kresów Wschodnich trafili na Ziemie Odzyskane.
Film „Sami Swoi. Początek” w kinach od 16 lutego
Film „Sami Swoi. Początek” wchodzi do kin. Autorem scenariusza pełnego humoru prequela, tak jak w przypadku słynnej trylogii, jest Andrzej Mularczyk. Inspiracją dla nowego filmu były prawdziwe wydarzenia, a pierwowzorem postaci Pawlaka był stryj scenarzysty.
W rolach głównych zobaczymy Adama Bobika (Kazimierz Pawlak) i Karola Dziubę (Władysław Kargul), którzy wcielą się w młodsze wersje słynnych postaci.
– Z góry mieliśmy zaznaczone od Artura (Żmijewskiego - reżysera), że niczego nie kopiujemy, że to jest oddzielny film. Wiadomo, że nawiązujemy do trylogii, ale staramy się niczego nie kopiować. Bardzo często oglądałem wszystkie części i oczywiście nie staram się odtworzyć Kazimierza Pawlaka w wykonaniu Wacława Kowalskiego, bo to jest po prostu niemożliwe, ale staram nabyć takich charakterystycznych cech tej postaci. Są zresztą zapisane w scenariuszu, który realizujemy. Mam na myśli tę jego zadziorność, zapalczywość, taką walkę o swoje. Tego szukałem w postaci, jaką wykreował Wacław Kowalski, bo zrobił to genialnie i wybitnie, więc szkoda było nie skorzystać – mówi Adam Bobik.
– Ja podobnie - oczywiście oglądałem stare części, żeby szukać inspiracji, ale nie kopiować roli Władysława Hańczy jeden do jednego, bo tak jak powiedział Adam, jest to niemożliwe. Jesteśmy innymi ludźmi, innymi autorami – dodaje Karol Dziuba.
Na ekranie pojawią się również Paulina Gałązka, Weronika Humaj, Zbigniew Zamachowski, Katarzyna Krzanowska, Mirosław Baka, Wojtek Malajkat, Janusz Chabior, Adam Ferency i Anna Dymna, której rola Ani Pawlakówny podbiła serca polskich widzów.
– To było w siedemdziesiątym trzecim roku. To była moja pierwsza rola po studiach. Zagrałam Anię Pawlaczkę. I teraz nagle dostałam propozycję, żeby tutaj zagrać taki epizodzik. Trochę nie mam czasu na to, żeby przyjmować takie role, ale potem dowiedziałam się, że scenariusz napisał Andrzej Mularczyk, a ja się z nim bardzo przyjaźniłam. I pomyślałam, że to będzie fajne. Będę grała własną prawujenkę – wyznała.
Tu się dzieje
