W "Pytaniu na śniadanie" nowy duet prowadzących. Widzowie już mają dość. "Wymieńcie ją!"
"Pytanie na śniadanie" opuścił Łukasz Nowicki. W programie TVP doszło do przemieszania par prowadzących. W sobotnim wydaniu po raz pierwszy pojawiły się razem Anna Popek i Małgorzata Tomaszewska, ale duet nie spodobał się wielu widzom. W sieci zatrzęsło się od krytycznych komentarzy pod adresem jednej z prezenterek.
"Pytanie na śniadanie" w TVP przechodzi zmiany, choć nie aż tak gwałtowne jak "Dzień dobry TVN", gdzie ostatnio pracę straciło aż pięcioro prezenterów. Ze śniadaniówką Telewizji Polskiej pożegnał się Łukasz Nowicki. Wcześniej jednak do grona gospodarzy dołączyła Anna Popek, która przeszła z anteny TVP Info. Jak na razie prezenterce nie przydzielono stałego współprowadzącego. W sobotę akurat przypadło jej prowadzić "Pytanie na śniadanie" z Małgorzatą Tomaszewską, zwykle występującą w parze z Aleksandrem Sikorą. Panie stworzyły nowy duet, ale nie wszystkim przypadły do gustu.
Pytanie na śniadanie: Anna Popek "zamęczyła" widzów
Niestety oglądanie sobotniego wydania dla wielu widzów okazało się katorgą. Wszystko przez Annę Popek, która miała zachowywać się jak gwiazda programu i nie dawać dojść do głosu Małgorzacie Tomaszewskiej.
- I znowu cały program Popek. Może niech sama go prowadzi i tak nie potrzebuje współprowadzących.
- Była nadzieja, że już Pani Anny Popek nie będzie. Niestety komuś bardzo zależy, żeby coraz mniej osób oglądało program. Jak można zniszczyć tak niepowtarzalną atmosferę na planie, która skądinąd udzielała się widzom. Ta Pani zabrała świeżość, błyskotliwość i spontaniczności programowi - grzmią na Instagramie widzowie.
Internauci stwierdzili, że Popek "zanudza" i "męczy", a jej styl prowadzenia nadaje się bardziej do programów publicystycznych niż lekkiego formatu, jakim jest "Pytanie na śniadanie".
- Jak was lubię PNŚ, tak po dzisiejszym stwierdzam: wymieńcie Popek! Zagadała ten program aż do zamęczenia. Fajna może do publicystyki, ale nie do śniadaniówki - czytamy w komentarzach.
Nie brakowało jednak pozytywnych opinii o nowej parze w "Pytaniu na śniadanie". Fani Anny Popek chwalili ją przede wszystkim za dużą wiedzę oraz świetny warsztat dziennikarski.
- Pani Ania wyciąga z każdej rozmowy max. Bardzo fajnie się słucha, jak ktoś jest naprawdę zainteresowany gościem. Małgorzata też fajna i sympatyczna, fajny i przyjazny duet.
- Pani Popek przyćmiła dziś panią Małgosię, ale wiedzę ma faktycznie.
W komentarzach nie zbrakło jednak złośliwych nawiązań do niedawnej afery mailowej z Anną Popek i Michałem Dworczykiem. Według ujawnionych wiadomości Anna Popek miała prosić ministra o pomoc w załatwieniu jej pracy w Mediach Narodowych.
Zobacz także: Anna Popek zmiażdżona w sieci po aferze mailowej. "Holecka ma konkurencję"
Tu się dzieje
