Tak Robert Stockinger dostał pracę w „Dzień Dobry TVN”. Pomógł mu znany ojciec
Robert Stockinger zdradził, jak dostał pracę w „Dzień Dobry TVN”. Odpowiadając, na zaczepkę internauty, ujawnił prawdę o angażu do śniadaniówki TVN. W zdobyciu posady pomógł mu znany ojciec.
Robert Stockinger to jeden z ulubionych prezenterów „ Dzień Dobry TVN”. Odkąd zastąpił w programie Marcina Prokopa i poprowadził „Dzień Dobry Wakacje”, widzowie spekulują, że już wkrótce dołączy do ekipy głównych gospodarzy śniadaniówki. Choć ostatnio coraz częściej mówi się, że nowym prowadzącym zostanie Hubert Urbański, Robert Stockinger nie załamuje rąk i dalej stawia się na planie porannego programu. Ostatnio postanowił ujawnić, jak udało mu się zdobyć pracę w TVN. Niestety jeden z internautów zarzucił mu, że otrzymał angaż w śniadaniówce po znajomości. Jak zareagował dziennikarz?
Robert Stockinger dostał pracę w „Dzień Dobry TVN” po znajomości? Ujawnił całą prawdę
Widzowie „Dzień Dobry TVN” zdążyli się już zorientować, że Robert Stockinger to syn znanego polskiego aktora. Ojcem prezentera jest Tomasz Stockinger, który od lat wciela się w postać Pawła Lubicza w „ Klanie”. Czy gwiazdor TVP pomógł synowi otrzymać posadę w konkurencyjnej stacji?
Na Instagramie Roberta Stockingera znalazł się nietypowy post, w którym dziennikarz opowiedział, jak wyglądały początki jego zawodowej drogi. „10 lat temu ten młokos wymarzył sobie pracę w «Dzień Dobry TVN». Dlatego wyskrobał list motywacyjny, załączył CV i aplikował na reportera przez portal wirtualnemedia.pl” - rozpoczął swój wpis prezenter.
Gwiazdor TVN powrócił wspomnieniami do czasu studiów. Stockinger świętuje dziesięć lat pracy w „DDTVN”. - Akurat skończyłem studia i postanowiłem spróbować. Jakby mi ktoś wtedy powiedział, co mnie czeka w tej redakcji, to w życiu bym nie uwierzył. Od 6.11.2013 r. to cała dekada pasji, przygód, przyjaźni, nauki, rozwoju - napisał.
Niestety jeden z internautów nie powstrzymał się od drobnej złośliwości i zarzucił mu w komentarzu, że w zdobyciu pracy z pewnością pomógł mu znany tata. „A znany ojciec na pewno przeszkadza w karierze!” - wbił szpilę dziennikarzowi. Stockinger nie dał się wyprowadzić z równowagi i szybko odpowiedział na zaczepkę obserwatora. „Pewnie, że pomaga. I to jak! Sprawdzał mi interpunkcje w liście motywacyjnym” - zażartował.
Źródło: Radio ZET
- Quiz. Co wiesz o Katarzynie Cichopek? Sprawdź, czy pamiętasz jej początki
- Muniek Staszczyk dwa razy zdradził żonę. Opowiedział o toksycznej kochance
- Polsat czekają kolejne zmiany. Edward Miszczak złożył już wniosek do KRRiT
Dorota Wellman uderzyła Marcina Prokopa na wizji. Porównał ją do gwiazdy TVP
Tu się dzieje
