„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Marta wyśmiała hobby Macieja
Marta i Maciej ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” to chyba najgorzej dobrana para w historii randkowego programu TVN. Telewizyjna żona zadrwiła ostatnio z partnera na Instagramie. Doczeka się odpowiedzi męża?
„ Ślub od pierwszego wejrzenia” poniósł podczas ósmej edycji spektakularną matrymonialną porażkę, łącząc w parę Martę i Macieja. Mężczyzna dość szybko przyznał, że nowo poznana żona nie jest w jego typie, nie potrafił przejść obojętnie obok nałogu Marty i wyliczał jej wypalone papierosy, a nawet przejrzał telefon uczestniczki. Nic dziwnego, że kobieta zdecydowała się na podróż do miasta męża tylko po to, by oficjalnie zakończyć łączącą ich relację. Na domiar złego zgubiła w pociągu torebkę.
Telewizyjne małżeństwo nie obserwuje się na Instagramie, a Marta pozwoliła sobie na drobne uszczypliwości wymierzone w byłego partnera. Co pokazała w sieci?
„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Marta zadrwiła z Macieja
Marta swego czasu miała wyśmiać z koleżankami fragment programu, w którym Maciej zachęca ją do noszenia szpilek. Niedawno opublikowała na Instagramie mem, żartując z fanów muzyki disco-polo.
Kiedy słyszysz, jak grają disco polo i noga rusza ci się w rytm muzyki
- głosił podpis zdobiący kadr z filmu „Piła”.
Marta nie jest fanką tego nurtu w muzyce, tymczasem Maciej nie tylko miał puszczać jej tego typu utwory, ale też rozpoczął karierę jako disco-polowiec i swego czasu występował na scenie pod pseudonimem Erdol.
Myślicie, że Maciej odpowie na zaczepki telewizyjnej żony?
Tu się dzieje
