Selena Gomez znika z Instagrama. Nie potrafi już udawać, że wszystko jest w porządku
Selena Gomez poinformowała, że ma zamiar na jakiś czas zniknąć z Instagrama. Celebrytka wyjaśniła, skąd wynika jej decyzja.
Selena Gomez to najpopularniejsza kobieta na całym Instagramie. Udało się jej zebrać aż 430 milionów obserwatorów, co dla porównania jest mniej więcej równie dziesięciokrotności mieszkańców całej Polski (a nawet trochę więcej). Mając taką publiczność Instagram przestaje być zwykłą aplikacją. Stanowi oddzielną gałąź biznesu, którą należy odpowiednio rozporządzać.
Zobacz też: Fatalne wieści o Selenie Gomez. Robiła to zaraz po przeszczepie nerki
Selena Gomez znika z Instagrama. Dlaczego?
Selena Gomez mniej więcej miesiąc temu przestała nadawać do swoich obserwatorów. Gdy ci zaczęli niepokoić się niespodziewanym milczeniem gwiazdy, zaatakowali w komentarzach pytaniami, czy aby na pewno u celebrytki wszystko jest okej. Odpowiedź pojawiła się na jej instastories.
„Serce mi pęka, kiedy widzę tyle okropności, nienawiści, przemocy i terroru, które dzieją się na świecie. Torturowani i zabijani ludzie oraz każdy akt nienawiści wobec jakiejkolwiek grupy są straszne. Musimy chronić wszystkich ludzi, zwłaszcza dzieci i na dobre powstrzymać przemoc. Przykro mi, jeśli moje słowa nie wystarczą. Po prostu nie mogę znieść tego, że niewinni ludzie są krzywdzeni. Na myśl o tym robi mi się niedobrze. Chciałabym móc zmienić świat. Ale wpis tego nie zrobi” – napisała Selena Gomez nawiązując oczywiście do toczących się aktualnie wojen.
Właścicielka Rare Beauty zablokowała możliwość komentowania jej zdjęć na Instagramie i zapowiedziała, że ma w planach całkowite usunięcie swojego konta. Nie zdradziła, ile czasu potrwa jej przerwa od social mediów i czy planuje jakiekolwiek działania związane z faktyczną pomocą cierpiącym – na przykład wspierając zbiórki na cele charytatywne.
Selena Gomez już raz zniknęła z Instagrama. Poszło i Hailey Bieber
Selena Gomez przez wiele lat była związana z Justinem Bieberem. Choć para tworzyła burzliwy związek pełen rozstań i romansów, to publika była przekonana, że „Jelena” przetrwa wszystko. Niezupełnie. W końcu para ogłosiła rozstanie, a gdy wszyscy czekali na ponowny powrót, to kilka tygodni od odejścia Seleny, Justin był już zaręczony z Hailey Baldwin (dziś Bieber).
Choć każdy poszedł w swoją stronę, to silny fanbase Seleny nie mógł wybaczyć Hailey, że ta „odbiła” chłopaka ich idolce. Mimo tego, że Gomez nigdy jej o to nie oskarżyła. Internauci zaatakowali żonę Biebera do tego stopnia, że ta musiała zwrócić się do byłej dziewczyny swojego męża z prośbą o interwencję.
„To nie jest to, za czym się opowiadam. Nikt nie powinien doświadczać nienawiści czy znęcania się. Zawsze popierałam życzliwość i naprawdę chcę, aby to wszystko się skończyło” – zaapelowała Gomez.
Panie na dowód tego, że zła krew między nimi jest jedynie wyimaginowanym przez internautów problemem, zamieściły w sieci wspólne selfie. Selena po tej aferze również na chwilę zniknęła z sieci.
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Tak "dorabia" sobie Ryszard Rynkowski. Można pozazdrościć mu obrotności
- Księżna Kate natychmiast rzuciła się na pomoc małemu chłopcu. Wzruszający gest
- Strzelanina na planie filmowym Patryka Vegi. Zapadł prawomocny wyrok