Obserwuj w Google News

Rolnik: Justyna pokłóciła się z byłą żoną Tomka! Padły mocne oskarżenia. "Dzieci mieliście gdzieś"

2 min. czytania
03.03.2023 21:41
Zareaguj Reakcja

Tomasz z "Rolnik szuka żony 9" walczy o dzieci z byłą żoną, która ma utrudniać mu kontakt z córkami. Kobieta znów zaatakowała Tomka w sieci i przy okazji wciągnęła w konflikt Justynę. Ukochana Tomasza ostro zareagowała. 

Justyna i Tomasz z "Rolnik szuka żony 9"
fot. Instagram:@rolnikszukazonytvp

Tomasz z "Rolnik szuka żony 9" od początku nie ukrywał, że jest mężczyzną po przejściach. Jego małżeństwo rozpadło się po siedmiu latach, a była żona ma mu utrudniać kontakt z dziećmi, które rolnik, zgodnie z postanowieniem sądu, ma prawo widywać co dwa tygodnie.

Tomek wreszcie chciałaby ułożyć sobie życie z poznaną w programie Justyną, która sama wychowuj syna i po uczuciowych zawirowaniach pragnie spokojnego związku. Niestety przeszłość Tomaka wciąż zatruwa im życie. Była żona rolnika znowu zaatakowała go w sieci i na dodatek wciągnęła w to Justynę. Ukochana Tomasza odniosła się do zarzutów kobiety. 

Redakcja poleca

Rolnik szuka żony: Justyna zareagowała na oskarżenia byłej żony Tomka

Pierwsza awantura rozgorzała pod zdjęciami z urodzin syna Justyny. W komentarzach ktoś złośliwie napomknął, że jedyną rzeczą, o której Tomasz pamiętał w urodziny swojej córki, to przelew na konto. Justyna, nie chcąc prowokować kolejny ataków, przestała publikować wspólne zdjęcia z Tomaszem. Potem do sprawy wróciła jedna z internautek, która stwierdziła, że była żona Tomka mąci i wywleka sprawy związane z ich dziećmi. Na reakcję kobiety nie trzeba było długo czekać. 

- Mam nadzieję, że jak już będą większe, będą mogły poczytać i same wyciągną wnioski, że są tylko przypadkiem w jego życiu - napisała eksżona Tomasza. 

Wywiązała się burzliwa dyskusja. Internautki przekonywały, że Justynie zależy na nawiązaniu dobrych relacji z córkami Tomka, na co była żona gospodarza odpowiedziała: 

- Tak, tak. S**ły muchy będzie wiosna. Jest prawie rok od zakończenia rolnika i żadne z nich nie wyciągnęło ręki do dzieci - stwierdziła. 

Justyna nie zamierzała dłużej milczeć i ostro zareagowała na oskarżenia kobiety. 

- Przecież napisałam, żeby spotkać się z dziećmi, to napisałaś, że może kiedyś, bo muszą się oswoić. To teraz nie pisz, że nie wyciągnęłam ręki do twoich córek - zripostowała, ale tylko rozsierdziła swoją rozmówczynię. 

Nagrania do "Rolnika" skończyły się w zeszłym roku w wakacje. Wyszły we wrześniu. A ty trzy dni temu pytasz mnie, czy spotkają się z tobą i twoim synem. Widzisz, moje dzieci same decydują czy chcą kogoś spotkać, czy nie, a ich jakoś nie zapytałaś to raz. Dwa były święta, był Mikołaj i co? Mieliście je gdzieś. W dzień, w którym przepisowo tatuś powinien się nimi zająć, wywiad dał do radia Wągrowiec. No wybacz, ale one nie są i nie będą waszymi zabawkami. No i niestety, ale prędzej czy później podziękują za trud wychowania (...) Teraz jak już się wylało o dzieciach, pamiętacie szybko. A do tej pory gdzie tatuś był? - wściekła się eksżona Tomasza. 

Justyna nie chciała brnąć w dalszą polemikę i wyłączyła się z dyskusji.

Szkoda, że takie kłótnie muszą się odbywać na oczach internautów. Miejmy nadzieję, że prywatny konflikt Tomka z byłą żoną nie zaważy na relacjach z Justyną, a cała trójka w końcu ułoży sobie normalne relacje.