Oceń
„Dzień dobry TVN” to jedna z ulubionych śniadaniówek Polaków. Program prowadzony jest na zmianę przez dziennikarskie pary: Ewę Drzyzgę i Agnieszkę Woźniak-Starak, Paulinę Krupińską z Damianem Michałowskim, Annę Kalczyńską i Andrzeja Sołtysika, Małgorzatę Ohme w duecie z Filipem Chajzerem, Małgorzatę Rozenek-Majdan i Krzysztofa Skórzyńskiego, a także legendarny tandem: Dorotę Wellman z Marcinem Prokopem.
Zobacz także: Małgorzata Ohme o zachowaniu Filipa Chajzera. "Jest mi przykro, gdy to widzę"
„Dzień dobry TVN” dostarcza widzom wiele emocji
Widzowie śniadaniówki TVN nie mogą narzekać na nudę – każdy odcinek przynosi fanom programu kolejne niespodzianki. Niedawno na wizji doszło do niezręcznej sytuacji: zaproszony gość specjalny, komik Wojciech Fiedorczuk najwyraźniej nie był zachwycony tematem poruszonym przez Annę Kalczyńską i Andrzeja Sołtysika. Prowadzący skupili się bowiem...na cenach toalet na Zakopiańskich Krupówkach.
Myślałem, że kwestie artystyczne, bo ja i w teatrze występuję, i też na scenie, a tutaj mówimy o takich rzeczach... Ja rozumiem, ale żeby od razu mnie łączyć z takimi sprawami i wzywać po to? Przykro mi delikatnie
– mówił artysta na antenie „Dzień dobry TVN”.
Tym razem fani popularnego programu TVN mieli okazję być świadkami nietypowej wymiany zdań między Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem.
Marcin Prokop zakpił z Doroty Wellman, która potrzebowała przerwy
Podczas kulinarnych popisów Aleksandry Szwed, która przedstawiała widzom dania na bazie ziół, prowadząca zarządziła chwilę przerwy.
Czekamy na te legalne zioła, które pojawią się w daniach, a teraz zapraszamy państwa na chwile odpoczynku od nas
– ogłosiła Wellman, co spotkało się z natychmiastową reakcją Prokopa.
Ja się jeszcze nie zmęczyłem, ja jeszcze mogę zostać
– wszedł w słowo koleżance z planu.
W szkole na pewno byłeś taki, że "ja pierwszy, ja pierwszy, proszę pani"
– odgryzła się dziennikarka.
- Nie wiadomo, czy Dorotka może powiedzieć to samo o tej obecności – podsycała emocje Szwed proponując Wellman zaparzenie ziół, na co Prokop ironizował, że jego programowa partnerka potrzebuje wachlarza i przykrycia kocem.
Ale co wy ze mnie robicie jakąś staruszkę
– odparła ataki rozbawionych celebrytów.
Zmęczona Dorota Wellman na szczęście doczekała się przerwy, a dalsza część odcinka przebiegła bez specjalnych ekscesów.
Lubicie „Dzień dobry TVN”?
Telewizyjne wpadki, które mogliśmy zobaczyć w 2020 roku. To wydarzyło się na wizji [GALERIA]

Oceń artykuł