Obserwuj w Google News

Doda podsiadła Edytę Górniak? Jest odpowiedź stacji w sprawie

2 min. czytania
22.05.2023 15:46
Zareaguj Reakcja

Na konferencji prasowej Sopot Hit Festival Doda usiadła między Edwardem Miszczakiem a Niną Terentiew. Spowodowało to wybuch „afery krzesłowej”. Głos w tej spawie musieli zabrać przedstawiciele Polsatu.

Doda podsiadła Edytę Górniak? Jest odpowiedź stacji w sprawie
fot. ADAM JANKOWSKI/EAST NEWS

O tym, że Doda i Edyta Górniak przyjaciółkami nie są, wiadomo już od dawna. Wydawać by się mogło, że skoro obie wokalistki wystąpią tego samego dnia na tym samym festiwalu, to mogłyby na konferencji powiedzieć sobie chociaż koleżeńskie „cześć”. To się nie stało, a konflikt narósł jeszcze bardziej. Edycie Górniak nie spodobało się to, gdzie usadzono ją i jej koleżankę. W końcu w sprawie musiała interweniować sama stacja.

Zobacz też:  Justyna Steczkowska i Doda podbijają TikToka. Dacie wiarę, że kiedyś darły koty?

„Afera krzesłowa” – Edyta Górniak ma do Dody żal

Na nagraniach z konferencji Sopot Hit Festival widać, że Edyta Górniak nie chciała przywitać się z koleżanką po fachu. Kamerom udało się również uchwycić jej minę, gdy Doda mówiła o tym, jak bardzo cieszy się z tego, że może siedzieć w „doborowym towarzystwie”, obejmując przy tym Ninę Terentiew i Edwarda Miszczaka. Górniak nie była zadowolona z tego, że sama siedzi na końcu.

Redakcja poleca

Później autorka hitu „To nie ja” wyjaśniła, że powiedziała Dodzie „cześć”. Zasugerowała również, że miejsce, gdzie siedziała jej koleżanka, wcale nie było jej przypisane.

Dorota Rabczewska bardzo potrzebuje atencji. Wciąż nie wierzy w swój talent, swoją pracowitość, w swoją urodę. Szkoda, że potrafi poświęcić każdą sytuację, zmanipulować, okłamać. Zrobić dramę. Po to tylko, żeby miała nagłówki (...). Drugim punktem, którym bardzo chciała zwrócić na siebie uwagę, było podkreślenie tego, w jakim towarzystwie siedzi i tu kolejna manipulacja. To nie było wskazane przez produkcję miejsce dla niej. Zresztą widać to na filmikach

- powiedziała Edyta Górniak na Instagramie.

Z pozoru błahy konflikt eskalował do tego stopnia, że o głos w sprawie poproszono produkcję

Doda nie zamieniła karteczek?

Na jednym z udostępnionych na TikToku nagrań faktycznie widać zamieszanie wokół krzeseł i rozkładanych na nich kartek. Polsat odpowiadający za organizację konferencji prasowej został poproszona o komentarz w sprawie. Okazuje się, że Doda siedziała dokładnie tam, gdzie to zaplanowano.

To, co było widoczne na stories Krzysztofa Ibisza, było roboczym, przypadkowym ułożeniem kartek. Artyści nie mieli wpływu na to, gdzie usiądą. To nieprawda, że Doda usiadła nie na swoim miejscu

- powiedziała osoba z działu PR Polsatu w rozmowie z Plotkiem.

Zaskoczeni?