Obserwuj w Google News

Piotr Zelt uderza w obrońców PiS. „Nieroby i wykolejeńcy”

2 min. czytania
21.11.2023 07:43
Zareaguj Reakcja

Piotr Zelt zamieścił na Instagramie wpis, w którym uderzył w wyborców PiS. Nie szczędził im obelg. Jak zareagowali internauci?

Piotr Zelt na Instagramie uderza w obrońców PiS. „Nieroby i wykolejeńcy”
fot. Lukasz Kalinowski/East News

Wybory parlamentarne już za nami, ale echa utraty sejmowej większości przez rządzące do tej pory Prawo i Sprawiedliwość nie milkną. Niektórzy zwolennicy dotychczasowej opozycji do tej pory świętują zwycięstwo. Należy do nich Piotr Zelt, który nie kryje swoich poglądów na temat dotychczas rządzącej partii.

Piotr Zelt uderzył w obrońców PiS

Piotr Zelt opublikował na Instagramie wpis, w którym wyraźnie zaznaczył swoje stanowisko wobec Prawa i Sprawiedliwości. Nie ma w nim dwuznaczności ani podtekstów – Zelt wyłożył kawę na ławę, obrażając przy tym wyborców PiS. „Nikt normalny już nie broni PiS. Tylko trolle, patologia, nieroby i wykolejeńcy” – napisał aktor.

Jego słowa wywołały małą burzę. W sekcji komentarzy zaczęły pojawiać się głosy osób, które wspierają Prawo i Sprawiedliwość. One również nie przebierały w słowach. „Widzę, że jedyna rola, z jakiej jesteś znany, ostro weszła w krew, a dla przypomnienia grałeś debila” – napisał jeden z internautów. Zelt nie zostawił tego bez odpowiedzi. „Kompletnie mam w d*pie, co o mnie sądzisz, pisiorku” – odparł.

Inny użytkownik Instagrama zarzucił aktorowi brak tolerancji, zaznaczając, że reprezentuje poziom „buraka i chama”. W tym przypadku Piotr Zelt także zareagował. „Pisowiec mówiący o tolerancji to jest jakiś żałosny żart. Banda skończonych prymitywów, ksenofobów, antysemitów, homofobów, obrażających wszystkich, którzy was nie popierają. Takiej ohydy i gloryfikacji prostactwa i nieuctwa nie było w Polsce od czasów stalinizmu” – ocenił.

Źródła: Radio ZET

Nie przegap
Polskie gwiazdy, które były w polityce
9 Zobacz galerię
fot. Paweł Wodzyński/EAST NEWS, Krzysztof Kaniewski/REPORTER/EAST NEWS, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS, Jacek DomińskiI/REPORTER/EAST NEWS