Smaszcz wyprowadzi się z Polski? Zapowiedziała spore zmiany w życiu
Paulina Smaszcz podczas ostatniej transmisji na żywo uchyliła rąbka tajemnicy na temat najbliższych życiowych planów. Dzięki temu wiemy, że w przyszłym roku spotka ją coś niesamowitego i szykuje się przeprowadzka. Dziennikarka opuści Polskę?

Paulina Smaszcz podczas live’a odpowiadała na pytania fanów. Poruszyła m.in. kwestię psa Bono – przez zwierzaka było ostatnio bardzo głośno. Maciej Kurzajewski zgłosił byłą żonę na policję, ponieważ miała wtargnąć do jego domu. Na prośbę dzieci chciała dowiedzieć się, co dzieje się z czworonogiem. Na razie sprawa ucichła, a Paulina Smaszcz opowiedziała o najbliższych planach.
Zobacz także: Smaszcz ostro odpowiada siostrze Kurzajewskiego. Uderza w całą rodzinę
Paulina Smaszcz planuje spore zmiany w życiu
Paulina Smaszcz nie opiekuje się już psem Bono, ma za to w domu dwa urocze mopsy. Dziennikarka planuje powiększyć domowe stado, ale stanie się to dopiero po przeprowadzce. Nie chce mieszkać sama w lokalu o sporej powierzchni. Wyjedzie za granicę?
- Muszę wam powiedzieć, że czeka na mnie czarny mopsik, ale najpierw się przeprowadzę. Sprzedaję to duże mieszkanie, bo bez sensu jest, żebym mieszkała w 140 metrach. Wzięłam ogromny kredyt, żeby to mieszkanie w ogóle kupić. Więc je sprzedaję i dopiero, jak się przeprowadzę, to trzeci piesek do mnie dołączy, bo mam nadzieję, że może będę miała przy małym mieszkanku mały ogródek – mówiła Paulina Smaszcz podczas transmisji.
Dziennikarka zdradziła również, że tegoroczne święta spędzi z mamą i synem Frankiem. Tata nie żyje, a druga pociecha, Julek, będzie przebywać w Holandii przez swoje stypendium. Nie zabraknie oczywiście psów. Co więcej, Paulina Smaszcz ma już plany na 50. urodziny.
- Nie mogę wam zdradzić takiej tajemnicy, bo na 50. urodziny 8 lutego w przyszłym roku będę miała najpiękniejszy prezent, jaki w ogóle jest na świecie. Ale nie mogę nic powiedzieć, bo to jest tajemnica. I po prostu albo z mamą pojedziemy do Franka i do Laury, mojej cudownej synowej, do Włoch, do jej rodziny – mówiła tajemniczo Paulina Smaszcz.
Raczej nie zapowiada się na to, że dziennikarka na dobre wyprowadzi się z Polski. Internauci spekulują również, że tajemnica może dotyczyć nowej roli w życiu. Paulina Smaszcz może bowiem zostać babcią – Franciszek ożenił się we wrześniu 2021 roku, więc z ukochaną mogli zaplanować powiększenie rodziny. Wszystkiego z pewnością i zgodnie z zapowiedziami dowiemy się w lutym.
Gwiazdy, które nagle zniknęły z TV. Co się z nimi dzieje? [GALERIA]
