Obserwuj w Google News

Indyjski polityk chciał kupić Natalię Janoszek? „Zgarnęłam pieniądze i wróciłam do kraju”

2 min. czytania
29.06.2023 17:19
Zareaguj Reakcja

Natalia Janoszek lubi opowiadać w mediach o swojej indyjskiej karierze. Celebrytka w jednej z opublikowanych ostatnio rozmów opowiedziała o nietypowym castingu, w którym rzekomo brała udział. Kolacja skończyła się w sypialni. Tylko kto jej uwierzy?

Indyjski minister chciał kupić Natalię Janoszek. „Zgarnęłam pieniądze i wróciłam do kraju”
fot. VIPHOTO/East News

Natalia Janoszek w polskich mediach zaistniała dzięki opowieściom o bollywoodzkiej karierze. Celebrytka napisała nawet książkę o swoich podbojach najpopularniejszego w Indiach kina, jednak od dłuższego czasu skupia się bardziej na polskim show-biznesie. Wszystko stanęło pod znakiem zapytania po tym, jak Krzysztof Stanowski opublikował w sieci materiał, w którym weryfikuje informacje podawane przez Natalię Janoszek. Okłamała publikę w sprawie kariery w Bollywood? To rozstrzygnie sąd, bo Krzysztof Stanowski został za swój materiał o Janoszek pozwany.

Zobacz też:  Natalia Janoszek miała zawał. Wezwano księdza

Natalia Janoszek o castingu w Indiach. 15 tys. zł. za samo uczestnictwo

Natalia Janoszek utrzymuje, że naprawdę pracuje na indyjskich planach filmowych. Niedawno w rozmowie z Interią otworzyła się na temat castingów. Jak się okazuje, aktorka za samo uczestnictwo miała otrzymać 15 tysięcy złotych. To jednak nie jest najciekawszy wątek tej historii.

- Pamiętam, że kiedyś zostałam zaproszona do Indii na casting przez reżyserkę, z którą już zrobiłam wcześniej dwa filmy, więc bardzo jej ufałam. Powiedziała: zapłacimy ci 15 tys. dolarów, żebyś przyjechała na ten casting, bo wiemy, że musisz poświęcić swój czas. Ja się zgodziłam - zaczęła Natalia Janoszek w rozmowie z Interią.

Krzysztof Stanowski dowiódł, że Natalia Janoszek nie jest w ogóle znana wśród mieszkańców Bombaju, jednak ta informacja nie wyklucza tego, że polska celebrytka może być znana wśród lokalnych polityków. Przynajmniej na to wskazuje historia opowiadana przez gwiazdę.

Redakcja poleca

Natalia Janoszek została zaproszona do sypialni. „Zgarnęłam pieniądze”

Dalej gwiazda opowiadała, że została poproszona o spotkanie z jednym z lokalnych ministrów. Zgodziła się na kolację, bo jak przyznała, głupio było jej odmówić. Spotkanie jednak nie przebiegło po niczyjej myśli.

- Przyleciałam na ten casting i pamiętam, że pan producent zapytał mnie, czy mogłabym się spotkać z pewnym ministrem hinduskim na kolację, przy okazji, jak już jestem. Było głupio mi odmówić. Przyszło do mnie dwóch ochroniarzy i zaprowadziło mnie do innego pokoju. (...) Siedział tam pan minister, taki postawny, z brzuszkiem. Była taka kolacja nakryta. Dziwne, ale usiadłam: dobra, okej. (...) Gdy przyszedł kelner, pan mi się kazał schować do sypialni. (...) Wtedy do mnie dotarło, że chyba nie do końca jest casting. Wyszłam z tej sypialni, usiadłam i pytam: kiedy ten casting? (...) Mówię: bardzo doceniam, że traktuje mnie pan jak prawdziwą aktorkę, a nie jak panią do towarzystwa. Tak się skończyło nasze spotkanie, ja zgarnęłam pieniądze i wróciłam do kraju bez roli opowiadała Natalia Janoszek.

Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2022 roku
8 Zobacz galerię
fot. East News, kolaż radiozet.pl