Maryla Rodowicz rozsierdzona po meczu Igi Świątek. Nie wytrzymała: „Kobieta ma pupę”
Któż by pomyślał, że Maryla Rodowicz jest tak wziętą fanką tenisa. Legendarna artystka nie kryła oburzenia po ostatnim meczu Igi Świątek. Piosenkarka zrugała komentatora sportowego, po czym obudził się w niej duch feminizmu. O co chodzi?
W środę Iga Świątek zagrała zwycięski mecz z Karoliną Pliškovą. Pierwsza rakieta świata, pokonując czeską zawodniczkę, awansowała do 1/8 finału turnieju WTA w Montrealu. Sukces Igi był dobrą okazją do świętowania wśród licznego grona jej fanów, do którego – jak się okazuje – zalicza się także Maryla Rodowicz. Mimo zwycięstwa 22-latki artystka dość nerwowo zareagowała na mecz tenisistki. Winnym złego nastroju Maryli, która po całym starciu zamalowała na Facebooku nerwowy wpis, okazał się… komentator sportowy.
Piosenkarka postanowiła publicznie skrytykować mężczyznę, który jej zdaniem w ogóle nie przygotował się do powierzonego mu zadania. Rodowicz przyznała, że jegomość niepoprawnie wymawiał personalia przeciwniczki Igi, co bardzo ją rozjuszyło. Maryla postanowiła raz na zawsze rozprawić się z brakiem poprawności językowej komentatora, któremu udzieliła krótkiej lekcji fonetyki.
- Skończył się mecz Igi Świątek z Czeszką Karoliną Pliskovą.I muszę, no muszę to napisać, do pana komentatora. Sprawdzaj pan ,jak się wymawia nazwiska tenisistek, zwłaszcza czeskich zawodniczek.Pliskova nie czyta się Pliśkova,ś tylko twardo Pliszkova,bo,jak jest ptaszek nad s w czeskim języku czyta się sz nie ś, tak,jak np.Bouzkova nie czyta się Buzkova,jak we francuskim, gdzie ou czyta się u,,tylko w czeskim języku ou czyta się ou ,czyli B-o-u-z-k-o-v-a, Vondrousova .Nie zrobiłam ptaszków, bo nie mam w klawiaturze (pisownia oryginalna - przyp. red.).
Maryla Rodowicz nie wytrzymała po meczu Igi Świątek: „Współczuję kobiecie”
Prędko okazało się jednak, że nie tylko błędy komentatora zdołały wyprowadzić ją z równowagi. Rodowicz przyznała również, że bardzo współczuje Idze, której spódniczka została zwyczajnie źle uszyta. Ogarnięta duchem feminizmu Maryla zauważyła, że najprawdopodobniej ubranie Świątek zostało zaprojektowane przez mężczyznę nieznającego kobiecej anatomii.
- Poza tym współczuję Idze Świątek źle skonstruowanych spódniczek. To musiał projektować facet, bo kobieta by przewidziała, że nie powinno być z przodu w krótkiej spódniczce zakładek. Ułożenie ich na udzie powoduje przy każdym ruchu nogi podwijanie się materiału. Iga widziała to kątem oka i cały czas musiała poprawiać. Współczuję kobiecie. A tył spódniczki powinien być ciut dłuższy, bo wiadomo, kobieta ma pupę i tył się skraca. Ok, ok, kończę. M – czytamy.
- Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski okłamywali fanów? Paulina Smaszcz zdradza szczegóły
- Joanna Krupa poprowadzi „Dzień dobry TVN”? Jest jedną z kandydatek
- Tak Hakiel dowiedział się, że Cichopek go zdradza. To dzięki nim odkrył prawdę
Gwiazdy zaatakowane podczas koncertów na żywo. Te występy zapamiętają na długo
RadioZET.pl
Tu się dzieje
