Martyna Wojciechowska wraca z dobrą nowiną. Pęka z dumy
Martyna Wojciechowska opublikowała na Instagramie wpis, w którym pochwaliła się osiągnięciami Kabuli. Dziewczynka, którą adoptowała podróżniczka, odnotowała kolejny sukces. Gwiazda TVN pęka z dumy.

Martyna Wojciechowska jest nie tylko spełnioną dziennikarką, podróżniczką i autorką książek. Chociaż nie może narzekać na brak zajęć, znajduje czas na to, by opiekować się swoimi pociechami. Jedna z nich, adoptowana córka Kabula, odniosła ostatnio bardzo duży sukces. Wojciechowska pochwaliła się nim na Instagramie.
Jak Martyna Wojciechowska poznała Kabulę
Kabula przeszła długą drogę. Mieszkając w Tanzanii, jako osoba dotknięta albinizmem, była narażona nie tylko na ostracyzm społeczny, ale także na liczne niebezpieczeństwa. Jej przypadłość wśród miejscowej ludności utożsamiana jest z właściwościami magicznymi, przez co Kabula padła ofiarą osób, które chciały pozyskać części jej ciała. Tak straciła rękę.
Wychowywała się bez ojca i przez pewien czas mieszkała w specjalnym ośrodku dla osób z albinizmem – tam też spotkała Martynę Wojciechowską. Polka pojawiła się w placówce, by zrealizować reportaż o prześladowaniach ludzi dotkniętych mutacją genetyczną, które mają miejsce w Tanzanii. Materiał „Ludzie Duchy” opowiadał historię Kabuli, która chwyciła za serce nie tylko każdego, kto miał okazję go obejrzeć, ale także samą Martynę. Dlatego też Wojciechowska postanowiła adoptować Kabulę, dając jej szansę na poznanie życia z zupełnie innej, pozytywnej strony.
Martyna Wojciechowska wychwala Kabulę na Instagramie
Kabula wykorzystuje szansę, którą dostała od losu i z całych sił dąży do spełnienia swoich marzeń. I idzie jej całkiem nieźle. Martyna Wojciechowska pochwaliła się jej osiągnięciami.
„DRUGI ROK PRAWA. Kabula ZDAŁA WSZYSTKIE EGZAMINY i już pod koniec października zaczyna kolejny rok nauki na swoim wymarzonym kierunku studiów” – przekazała internautom podróżniczka.
W dalszej części wpisu Wojciechowska opisała trudności, z którymi na co dzień zmaga się jej córka. Nie przeszkadzają jej one w dążeniu do celu, sprawiają za to, że jej osiągnięcia są jeszcze bardziej imponujące.
„Kabula ma wadę wzroku, nie do końca wszystko widzi, a wykłady często musi nagrywać na dyktafon. Ale nie przeszkadza Jej to zupełnie w osiąganiu kolejnych celów i spełnianiu marzeń.
Ta wyjątkowa dziewczyna to moja wielka inspiracja! Przykład ogromnej siły i determinacji” – oznajmiła.
W sekcji komentarzy aż zawrzało od wyrazów podziwu i słów wsparcia dla Kabuli. Internauci nie mogli wyjść z zachwytu.
„Brawo Kabula i brawo Ty – dwie wielkie niesamowite kobiety; Martyna, z wielu spraw w życiu możesz być dumna, ale to, co zrobiłaś dla Kabuli, przewyższa wszystko” – czytamy pod postem.
- Weronika Rosati ma żal do Piotra Adamczyka? Wydali kolejne oświadczenia
- Monika Richardson pożegnała córkę i uderzyła w PiS. „Dyktatura matołków”
- Wpadka w „DDTVN”. Prokop wił się na podłodze, aż nagle usłyszał trzask
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
