Obserwuj w Google News

Rozenek znowu ma w nosie bezpieczeństwo? Ludziom puściły nerwy. "No jasny gwint!"

2 min. czytania
30.06.2023 15:15
Zareaguj Reakcja

Małgorzata Rozenek dopiero co oberwała za zachowanie w kamperze, a już podpadła kolejnym "popisem". Tym razem poszło o sesję z rowerami elektrycznymi, w której gwieździe towarzyszył Radosław Majdan. Internauci wytknęli parze nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa. 

Małgorzata Rozenek skrytykowana za brak kasku rowerowego
fot. Instagram:@m_rozenek

Małgorzata Rozenek niedawno straciła pracę w "Dzień dobry TVN". Wiadomość zastała prezenterkę w czasie rodzinnej podróży kamperem po Danii. Choć przez zwolnienie ze  śniadaniówki gwiazda miała ponoć stracić niemałe pieniądze, wcale nie wyglądała na przejętą. Strata posady raczej nie sprawi, że wpływowa żona Radka Majdana będzie musiała desperacko szukać nowego źródła zarobku, bo te same się przed nią otwierają. Po współpracy z firmą wynajmującą kampery Małgorzata Rozenek dostała kolejną lukratywną fuchę. Tym razem musiała zareklamować rowery elektryczne. 

Redakcja poleca

Małgorzata Rozenek skrytykowana za brak kasku

Nie dalej niż przed dwoma dniami Małgorzata Rozenek została skrytykowana za trzymanie nóg na desce rozdzielczej w trakcie jazdy kamperem. Fani zwracali uwagę celebrytce na zasady bezpieczeństwa i przykre konsekwencje w razie wypadku. - Szkoda by było tych pięknych nóg, a w razie wypadku niestety byłyby strzaskane jak zapałki.

Teraz internautom nie spodobało się zachowanie gwiazdy i jej męża podczas sesji rowerowej. Majdanowie wskoczyli bowiem na luksusowe rowery elektryczne bez kasków ochronnych wymaganych przez przepisy. Internauci burzą się, że u popularnej pary lans znów wziął górę nad bezpieczeństwem. 

- Kask, obowiązkowo! 

Kaski, ludzie, no jasny gwint! Tyle się o tym gada, Gosia!

- Z siłowni prosto na elektryka. Super promocja zdrowia. O kasku już tyle postów widziałam, że nie warto wspominać. Kask to nie moda, to bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci, więc warto promować. 

Majdanowie nie odnieśli się do krytycznych uwag internautów. Nie wyjaśnili też, czy faktycznie udali się na dłuższą przejażdżkę, czy może tylko pozowali do zdjęć, nie ruszając się z miejsca. Mimo wszystko warto było włożyć kaski, choćby dla dania dobrego przykładu. I świętego spokoju w komentarzach.