Maja Bohosiewicz o relacjach z teściową: „Miała nóż przy gardle”
Maja Bohosiewicz przebywa obecnie na rodzinnych wakacjach. Gwiazda postanowiła zdradzić fanom, jakie ma relacje z teściową. Wszystkiemu przysłuchiwał się partner aktorki.

Maja Bohosiewicz niespodziewanie dołączyła wraz z rodziną do Izabeli Janachowskiej, która wyjechała z mężem i synem na wakacje. Celebrytki urządziły sobie „naturalną, uśmiechniętą” sesję w transparentnym kajaku. Maja opowiedziała też fanom o jej rodzinnych relacjach. Gwiazda zdradziła, jaki ma kontakt z teściową.
Maja Bohosiewicz posądza teściową o kryminał. Jakie ma relacje z mamą partnera?
Aktorka opublikowała nagranie, na którym pyta męża, ile dobrych zdjęć udało mu się wykonać podczas sesji z Izabelą Janachowską. Nieoczekiwanie do rozmowy włączyła się mama partnera Mai, która „stanęła w obronie syneczka”, najwyraźniej dając znać, że z pewnością jest on utalentowanym fotografem. To skłoniło Bohosiewicz do opowiedzenia obserwatorom o jej relacji z teściową.
Mam wspaniałą teściową, ale ona jest incognito. Ja podejrzewam nawet, że ona jest kryminalistką, bo się nigdy nie chce pokazać na Instagramie
- wyznała rozbawiona Maja i dała znać matce męża, że odpowiada na pytania fanów o ich relację.
Zobacz także: Smaszcz wyśmiewa 3-letniego syna Janachowskiej? „To jest obrzydliwe”
Wtedy kobieta zabrała głos i rozwiała wszelkie wątpliwości obserwatorów celebrytki. Jakie ma relacje z synową?
Ku mojej uciesze na razie super
- zwróciła się do roześmianej Bohosiewicz, która dała znać internautom, że teściowa nie miała szans powiedzieć nic innego, bo „miała nóż przy gardle”.
Zazdrościcie im tak udanej relacji?