Obserwuj w Google News

Krzysztof Stanowski odchodzi z Kanału Sportowego? Nowe doniesienia

2 min. czytania
28.09.2023 15:36
Zareaguj Reakcja

W połowie września internet zapłonął. Pojawiły się doniesienia, że Krzysztof Stanowski planuje odejść z Kanału Sportowego. Niektórzy z fanów uważają, że poszło o pieniądze. Jednak czy rzeczywiście rozstanie dziennikarza z Kanałem jest już tak pewne?

Krzysztof Stanowski odchodzi z „Kanału Sportowego”?
fot. screen YouTube Kanał Sportowy

Krzysztof Stanowski jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób, które prowadzą swoją działalność na YouTube. Dystans, spostrzegawczość, celny humor i brak konwenansów – to wyróżnia dziennikarza. Wokół Stanowskiego zrobiło się szczególnie głośno, gdy zrealizował kilka materiałów na temat Natalii Janoszek. Czy odejdzie z „Kanału Sportowego”, który współtworzy razem z Mateuszem Borkiem, Tomaszem Smokowskim i Michałem Polem? Fani mówią wprost – to byłby cios dla Kanału, ale Krzysztof Stanowski na pewno by sobie poradził.

Wiele osób twierdzi, że coś jest na rzeczy. Najpierw „przez przypadek” Stanowski usunął ze swoich mediów społecznościowych wzmianki o Kanale Sportowym, później nie pojawił się na „Zebraniu Zarządu”. Teraz pojawiły się nowe doniesienia, według których dziennikarz wcale nie musi opuszczać swojej ekipy.

Zobacz także:  Krzysztof Stanowski uderza w Miszczaka. "Bufonada i kompromitacja"

Krzysztof Stanowski odejdzie z Kanału Sportowego?

„Sport.pl” postanowił zagłębić się w temat rzekomego rozłamu w Kanale Sportowym. Według informacji, które zgromadzili dziennikarze portalu, aktualnie akcjonariusze kanału prowadzą rozmowy odnośnie ewentualnego rozstania z Krzysztofem Stanowskim. Ponoć zależy im na zachowaniu autonomiczności, ale również na tworzeniu spójnego miejsca w sieci.

Portal donosi, że może dojść do wykupienia udziałów Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Sportowym. Między samym zainteresowanym, a Tomaszem Smokowskim, Michałem Polem i Mateuszem Borkiem ma panować normalna atmosfera. Awantur, krzyków, kłótni i podkładania świń nie uświadczymy.

Redakcja poleca

Ponieważ założyciele Kanału Sportowego od początku robią to, co chcą, jak chcą i z kim chcą, i jak usłyszeliśmy: »nikt tu nikogo do niczego nie zmusza«, to dlatego omawiana jest też m.in. opcja odkupienia udziałów w Kanale Sportowym od Stanowskiego […]. Jedna z osób zasugerowała, że wewnętrzne sprawy spółki lubią ciszę i potrzebują spokoju” - przekazał portal „sport.pl”.

Dziennikarze Kanału Sportowego chcą, aby wypracowane rozwiązanie usatysfakcjonowało każdego. Jednocześnie brane jest również pod uwagę to, że Krzysztof Stanowski pozostanie w ekipie. Czy dojdzie do porozumienia? Czas pokaże. Na razie żaden z czterech akcjonariuszy nie skomentował sprawy.

Nie przegap
Tomasz Preniasz-Struś, Joanna Borysewicz, Mike Tyson
10 Zobacz galerię
fot. niutek0YouTube, Diana Domin/East News, Tonya WiseLondon Ent/Splash/EAST NEWS