Katarzyna Warnke przekazała smutne wieści ze szpitala. Zaczyna walkę
Katarzyna Warnke trafiła do szpitala, ale początkowo nie chciała zdradzać, co jest powodem pilnej hospitalizacji. W końcu żona Piotra Stramowskiego zamieściła nowe zdjęcie i wyjaśniła, co się dzieje. Niestety aktorkę czeka rehabilitacja.

Katarzyna Warnke znalazła się w szpitalu, o czym zawiadomiła w środę na Instagramie. Gwiazda "Botoksu" zamieściła zdjęcie ręki z założonym wenflonem i tajemniczo wyznała, że "przyszła kryska na Matyska". Co konkretnie się stało? Tego aktorka nie ujawniła. Dopiero później zdecydowała się zdradzić powód leczenia. Niestety sprawa jest poważniejsza niż można było przypuszczać. Przez kilka tygodni żona Piotra Stramowskiego będzie musiała chodzić o kulach.
Katarzyna Warnke jest w szpitalu. Co się stało?
Na Instastory Katarzyna Warnke zamieściła kolejną relację ze szpitala, w której pokazała zabandażowane kolano. - Nóżka w galarecie - zażartowała ze swojego stanu.
Aktorka dodała, że teraz czeka ją orteza, kule i rehabilitacja. - I już niedługo nówka sztuka nieśmigana. Pozdrawiam wszystkich niedomagających - przekazała Kasia Warnke.
Niestety mama trzyletniej Helenki będzie musiała przez kolejne tygodnie kuśtykać z usztywnioną nogą, co wiąże się z szeregiem niedogodności. Do tego czeka ją sporo pracy pod okiem fizjoterapeuty. Na szczęście Katarzyna Warnke nie traci pogody ducha. Wspierają ją też fani, którzy przesyłają w komentarzach mnóstwo ciepłych słów.