Kasia Lins stanęła w obronie Romana Polańskiego. Tak odpowiedziała na hejt
Piosenkarka Kasia Lins opublikowała na Instagramie zdjęcie z Romanem Polańskim. Nazwała go też "jednym z jej ulubieńców". To nie spodobało się fanom, którzy wciąż pamiętają o oskarżeniach, które plamią honor reżysera. Artystka odpowiedziała na hejt w komentarzach.

Jedni dostrzegają w nim filmowego geniusza, inni przekreślają jego artystyczny dorobek, mając go za przestępcę. Roman Polański jest osobą równie rozpoznawalną jak kontrowersyjną. Cieniem na jego filmowym dziedzictwie kładą się poważne oskarżenia o przestępstwa seksualne. To jednak nie przeszkadza niektórym w pokazywaniu się w jego towarzystwie. Artystka Kasia Lins opublikowała zdjęcie z Polańskim i wzięła go w obronę.
Kasia Lins opublikowała zdjęcie Romanem Polańskim
Kasia Lins odważnie stawia kroki w świecie show-bizu. 33-letnia piosenkarka ma na swoim koncie cztery albumy muzyczne (ostatni, „Omen”, ukazał się w 2023 roku) i aż trzy nominacje do Fryderyków. Każde kolejne wydawnictwo jej autorstwa sprawia, że rośnie grono jej fanów. Nie tylko o przychodzą oni chętnie na jej koncerty, ale także obserwują ją na Instagramie. I to właśnie tam, w social mediach, dali ostatnio wyraz swojemu niezadowoleniu, gdy artystka opublikowała zdjęcie z Romanem Polańskim.
Kasia Lins wrzuciła na instastory fotkę z Romanem Polańskim. „One of my favourties” (pol. „jeden z moich ulubieńców”) – napisała. Tyle wystarczyło, by rozjuszyć internautów. Fani postanowili przypomnieć jej, jakich czynów miał dopuścić się niesławny reżyser. Pod jej postami zawrzało.
„Jak to jest wspierać twórczość pedofila?”; „Selfie z R.Polańskim i podpis „pne of my favorites”? Gdyby nie Twoja, Kasiu, twórczość, którą bardzo cenię od lat, bilety na koncert zostałyby zwrócone… Do zobaczenia w Warszawie” – pisali rozgoryczeni użytkownicy Instagrama.
Kasia Lins odpowiedziała na hejt
Lins nie chciała zostawić słów krytyki bez odpowiedzi. Odniosła się do nich, twierdząc, że Polański – jej zdaniem – już zapłacił za swoje przewinienia. „Można na ten temat pisać eseje, nie chcę zamykać tego bezbrzeżnego tematu do kilku zdań na Insta. Pokuta istnieje, a Roman dostał za swój czyn najwyższą karę. Według społeczeństwa nadal jej nie spłacił. W moim odczuciu jest inaczej” – oznajmiła.
Roman Polański oskarżony o kolejne przestępstwa seksualne
Dla jednych sprawa przestępstw, których miał dopuścić się Polański, jest zamknięta, dla innych nie jest. Niedawno informowaliśmy, że pod koniec października polski reżyser został ponownie oskarżony o nadużycia seksualne. Do sądu wpłynął pozew, w którym oskarżono Polańskiego o upicie i zgwałcenie nastolatki. Artysta nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
Nie jest to jedyna plama na jego honorze. W 1977 roku miał wykorzystać seksualnie 13-latkę. Zanim trafił do więzienia, zbiegł z USA, przez co karcąca ręka sprawiedliwości nie mogła go dosięgnąć. Tym samym uniknął odsiadki.
Źródło: Radio ZET
- Od zera do milionera? Miesięczne zarobki Marcina Prokopa zwalają z nóg
- TVN chce być jak Polsat? Dyrekcja ściąga z anteny popularne programy
- Radosław Majdan zamknął Małgorzatę Rozenek w komorze? W sieci wybuchła burza
Gwiazdy skazane za ohydne przestępstwa. Nie wszystkie trafiły za kratki [GALERIA]
