Joanna Jabłczyńska walczy ze stalkerem. Gwiazda TVN podjęła kroki prawne
Joanna Jabłczyńska przeżywa prawdziwy dramat. Gwiazda walczy ze stalkerem, który nęka ją i jej rodzinę. Aktorka zgłosiła sprawę na policję i podzieliła się z fanami pierwszymi efektami jej działań.

Joanna Jabłczyńska zyskała popularność dzięki roli w codziennym serialu TVN. Praca na planie „ Na wspólnej” zapewniła jej rozpoznawalność, a wraz z nią pojawiły się problemy. Aktorka wyznała, że zmaga się z prześladowaniem stalkera, który ma nękać nie tylko ją, ale także jej rodzinę. Gwiazda jest z wykształcenia prawniczką, dlatego nic dziwnego, że od razu zdecydowała się zgłosić sprawę na policję. Teraz podzieliła się z fanami działaniami funkcjonariuszy.
Joanna Jabłczyńska walczy ze stalkerem. Zrobiła wszystko, by chronić rodzinę
Aktorka zamieściła na Instagramie post, w którym przedstawiła efekty działań policji i prokuratury. Fani Jabłczyńskiej zobaczyli pierwszą stronę dokumentu wydanego w związku z nękaniem jej przez stalkera. „Postanowienie o oddaniu pod dozór policji połączony z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej i kontaktowania się z nią” - mogliśmy przeczytać na Instagramie.
Gwiazda zwróciła się do fanów i zaapelowała, by w podobnych sytuacjach także zgłaszali sprawę na policję. - Z doświadczenia wiem, iż wiele osób, nie tylko publicznych, dotyka ten problem. Tym postem chcę je zachęcić do działania i walki z przestępstwem, jakim jest uporczywe nękanie wskazane w art.190a par.1 kodeksu karnego. Liczę, iż zastosowany środek zapobiegawczy przyniesie spokój dla mnie i mojej Rodziny - napisała.
W dalszej części wpisu Jabłczyńska podziękowała funkcjonariuszom policji i pracownikom prokuratury za ich pracę. - Dziękuję Policji w Łochowie oraz Prokuraturze Rejonowej w Węgrowie za sprawne i skuteczne działanie - wyraziła wdzięczność aktorka.
W komentarzach pod wpisem rozgorzała dyskusja. - Oby było skuteczne. Nie tak jak w przypadku Moniki i Roberta Janowskich - zauważyła jedna z internautek. - Z hejtem, hejterami to trzeba krótko! Tak samo z natręctwem i nękaniem. Brawo za odwagę i logiczne myślenie! - gratulowała inna. Nie zabrakło także słów wsparcia. - Spokoju i poczucia bezpieczeństwa wam życzę! - napisała fanka Jabłczyńskiej.
Wszystkie afery Antka Królikowskiego – zdrada, skandale i problemy z prawem
