Oceń
"Jeden z dziesięciu" to zdaniem wielu osób najlepszy teleturniej w krajowej telewizji. Nie jest tajemnicą, że uczestnicy programu TVP muszą wykazać się nie tylko wiedzą z wielu różnych dziedzin, ale także odpornością na stres i refleksem. Nie brakuje graczy niemal zawodowych, którzy na swoim koncie mają występy w wielu programach tego typu. Jednym z nich jest Stanisław Gajos, szaradzista i założyciel Klubu Miłośników Rozrywek Umysłowych Atena w Strzelnie. Obok "Jednego z dziesięciu" mogliśmy oglądać go między innymi w "Familiadzie" i "Vabank". Niestety, obecnie mężczyzna potrzebuje pomocy po tym, jak stracił dom w pożarze.
Uczestnik "Jeden z dziesięciu" prosi o pomoc. Stanisław Gajos stracił dom w pożarze
Stanisław Gajos i jego siostra przeżywają obecnie osobistą tragedię. W domu w Młynicach, w którym mieszkali, 18 marca 2023 roku wybuchł pożar. Mimo szybkiej reakcji strażaków straty są ogromne. Dlatego uczestnik postanowił poprosić o pomoc i założył w sieci zbiórkę pieniędzy na remont budynku.
- Niestety straty, jakie zdążył spowodować żywioł, są duże. Abyśmy mogli prowadzić w naszym domu godny byt koniecznością będzie częściowa wymiana pokrycia dachowego oraz całkowita wymiana instalacji elektrycznej, a także remont pomieszczeń mieszkalnych, które zostały zalane przez wodę podczas gaszenia ognia. Przywrócenie naszego domu do stanu sprzed pożaru niestety przekracza nasze możliwości finansowe. Dlatego z wiarą, że dobra na świecie jest jeszcze ogrom, zdecydowaliśmy się utworzyć zbiórkę. Nawet najmniejsze wsparcie, które ułatwi nam stawienie czoła trudnościom, będzie miało dla nas ogromne znaczenie - cytuje słowa mężczyzny "Super Express".
Pożar domu uczestnika "Jeden z dziesięciu". Ruszyła zbiórka na remont
Tabloid o kulisy pożaru domu Stanisława Gajowa zapytał strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mogilnie. Na szczęście udało im się opanować ogień na tyle, że nie strawił budynku w całości.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano palące się częściowo poddasze budynku jednorodzinnego. Mieszkanka opuściła budynek przed przybyciem służb - czytamy.
Link do zbiórki udostępniamy TUTAJ.
Oceń artykuł