Jakub Rzeźniczak pogrążył się wywiadem u Żurnalisty? Ekspert komentuje
Burza wokół ostatniego wywiadu Jakuba Rzeźniczaka nadal trwa. Głos w sprawie zabierają nie tylko „serdecznie” wymieniane przez Kubę kobiety, lecz także eksperci. Specjalistka od wizerunku prześwietliła wypowiedzi piłkarza i wydała swoje prognozy. Piłkarz nie będzie zachwycony.

Choć od głośnego wywiadu Jakuba Rzeźniczaka u Żurnalisty minęły już solidne dwa dni, wypowiedzi piłkarza nadal odbijają się szerokim echem w mediach. Gwiazdor Kotwicy Kołobrzeg nie przebierał w słowach, wymownie relacjonując swoje związki z kobietami, które w wymowny sposób podsumował. Sam piłkarz twierdzi dziś, że opowiadając o niewierności postawił się w roli ambasadora problemów mężczyzn.
Przypomnijmy, że Kuba publicznie przyznał się do wielu zdrad swoich partnerek, a matkę swojej 5-letniej córki określił mianem „dziewczyny na telefon”. Nic więc dziwnego, że za swoje słowa dość mocno oberwało mu się od internautów, którzy twierdzą, że osiągnął on dno dna. Głos w sprawie zdążył zabrać nawet Krzysztof Stanowski, któremu jeszcze do niedawna zdarzało się bronić Rzeźniczaka.
Eksperci komentują wywiad Jakuba Rzeźniczaka
W związku z zamieszaniem, jakie wywołały w mediach wypowiedzi wylewnego piłkarza, dziennikarze Plejady skontaktowali się Agatą Papis-Maniecką (ekspertką marketingu i prowadzącą profil „Facetka od reklamy”) w celu ustalenia, jak wywiad Rzeźniczaka może realnie wpłynąć na jego wizerunek w świecie.
Jak można było się domyślić, specjalistka nie ma dla Jakuba zbyt dobrych wieść. Zdaniem Papis-Manieckiej publiczne rozliczanie się z przeszłością nie wyjdzie 36-latkowi na dobre. Tym bardziej że postanowił on publicznie zaatakować swoje byłe partnerki, co z punktu widzenia specjalisty, jest zabiegiem zupełnie niezrozumiałym.
Kompletnie nie rozumiem sensu wywiadu, w którym zmierzchła już mocno gwiazda piłki nożnej przyznaje się najpierw do swoich licznych zdrad, a potem obraża w taki sposób matkę swojego dziecka
Jakub Rzeźniczak się pogrążył? „Prezentuje się jako zła, a do tego niekoniecznie myśląca postać”
Kobieta przyznała także, że rozmowa z Żurnalistą postawiła Rzeźniczaka w bardzo złym świetle, a konsekwencje swoich budzących kontrowersje wypowiedzi może odczuwać przez bardzo długi czas.
Prezentuje się w ten sposób jako zła (a do tego niekoniecznie myśląca) postać. W żaden sposób nie wpłynie to dobrze na jego, już i tak nie najlepszy, wizerunek
Papis-Maniecka przypuszcza również, że sam wywiad miał na celu wzbudzenie jakiegokolwiek zainteresowania postacią Kuby. Sama zaznacza jednak, że rozgłos ten nie niesie za sobą żadnych pozytywnych konotacji, które dotyczną nie tylko piłkarza, ale też samego Żurnalisty, który świadomie doprowadził do ujawnienia kontrowersyjnych treści.
Z drugiej strony Żurnalista absolutnie nie powinien publikować niektórych wypowiedzi, chociażby ze względu na dobro dziecka piłkarza, ale jak widać, priorytetem było wywołanie burzy po wywiadzie
Ojcowie roku? Ci tatusiowie nie płacą alimentów na własne dzieci (GALERIA)

RadioZET.pl/Plejada.pl