Ivan Komarenko wyruszył w Polskę i już prowokuje. Internauci: „Ty durny Rusku”
Ivan Komarenko najwidoczniej postanowił rozpocząć karierę podróżnika. Kontrowersyjny artysta, który co jakiś czas udaje się na wczasy do Rosji, zaczął podróżować po Polsce. W wyprawach tych towarzyszy mu jego menadżerka od koncertów wolnościowych. Jego wpisy w sieci nie przeszły jednak bez echa.
Postać Ivana Komarenko wciąż wywołuje sporo emocji w rodzimym show-biznesie. Znany niegdyś z romantycznych i rozmarzonych hitów piosenkarz, obecnie realizuje się jako zwolennik ruchów antyszczepionkowych. Rosjanin nie zapomina także o jawnym wspieraniu putinowskiej propagandy, zachwalaniu cen tamtejszej benzyny oraz miganiu się przed poborem do wojska.
Ivan Komarenko wciąż budzi kontrowersje
Tajemnicą nie jest również, że działalność Ivana, który porzucił Delfina już lata temu, bardzo irytuje polskich internautów. Użytkownicy sieci wciąż wypominają piosenkarzowi, że jest hipokrytą, który nie jest mile widziany na polskich ziemiach. Opinia publiczna wciąż zasypuje Komarenkę wymownymi „pseudonimami”, a „ ruska onuca” zdaje się być najpopularniejszą z inwektyw.
Tak jednak nie było zawsze. U szczytu swojej popularności Ivan brał przecież udział w „ Tańcu z Gwiazdami”, w którym zajął wysokie miejsce. Oprócz tego działał na również rzecz warszawskiego ogrodu zoologicznego, w którym miał okazję zajmować się małym tygrysem. Czar tamtej magii gorzko jednak prysł. Ivan wciąż denerwuje internautów głoszeniem frazesów o polsko-rosyjskiej przyjaźni, a w ostatnim czasie zajął się podróżowaniem po kraju, gdzie zwiedza kawiarnie i odwiedza znane twarze.
„Jest ładna jesień. Czas najwyższy odwiedzić przyjaciół. A więc ruszamy w Polskę” – ogłosił w jednym z niedawnych wpisów.
Ivan Komarenko podróżuje po Polsce i denerwuje internautów
Pierwszym miejscem, do którego udał się wraz ze swoją menadżerką od koncertów wolnościowych, okazał się Kraków. Ivan pojawił się tam na Rynku Głównym i zdążył sfotografować się w towarzystwie znajomych. Piosenkarz opublikował fotografie w sieci i tradycyjnie opatrzył je hasztagami: #wolność, #prawda, #odwaga, #rosja, #polska. Na reakcję internautów nie trzeba było czekać zbyt długo.
„A Ty już nie jesteś grajkiem? Nie chcą Cię w Polsce, prawda? Widzę, że włączył Ci się tryb globtroter. Hm… Polskę znasz mniej więcej. Proponuje wyjazd na Krym. Tam bardzo pięknie jest, a teraz wyjątkowo, bo fajerwerki masz w cenie”; „Co Ty w tych hasztagach wyrabiasz? Polska, rasija, przyjaciele? Już całkiem ci się we łbie poj*bało, naprawdę. Wstydu nie masz”; „Polska, Rosja, Wawel. Ty durny rusku, nie wiesz, że ci Wasi chcieli zniszczyć Wawel? Że się cudem udało uratować? A ile zniszczyli miast ci Twoi pobratymcy w onucach” – czytamy w komentarzach.
Ivan zwyczajowo nie odpowiedział na zarzuty.
- Monika Richardson śmieje się z Kasi Cichopek? Napisała szyderczy komentarz
- Doda w mocnych słowach o rodzicielstwie wśród celebrytów. Zrzuca im jedno
- Jak zmienił się zespół Sumptuastic? Autorzy „Kołysanki” wrócili z nowym utworem
Gwiazdy zaatakowane podczas koncertów na żywo. Te występy zapamiętają na długo
Tu się dzieje
