Filip Chajzer ma nową miłość. „Zakochałem się”
Życie uczuciowe Filipa Chajzera w ostatnich latach było mocno skomplikowane. Prezenter miał kilka partnerek, a nawet oświadczył się po kilku tygodniach znajomości. W niedawnym wpisie gwiazdor TVN potwierdził plotki o rozstaniu z niedoszłą żoną i już obwieścił, że znalazł nową miłość.

Filip Chajzer nie ma szczęścia w miłości. Przez kilka lat związany był z dziennikarką Małgorzatą Walczak, ale relacja ta nie przetrwała. Ona sama o tym, że prezenter spotyka się z inną kobietą, dowiedziała się z mediów. Na gwiazdora „Dzień dobry TVN” wylał się potem olbrzymi hejt, ale on zdawał się tym nie przejmować i szybko obwieścił zaręczyny z jeszcze inną kobietą. Jak się okazuje i ta relacja nie przetrwała. Filip Chajzer poinformował o tym w mediach społecznościowych, obwieszczając przy okazji, że… znów jest zakochany.
Filip Chajzer znów się zakochał. Pokazał swoją nową miłość
Ostatnie wpisy Filipa Chajzera na Instagramie pokazują, że prezenter podczas swojej przerwy w obowiązkach zawodowych cieszy się wieloma wspaniałymi chwilami. Spotyka się z bliskimi, jeździ motocyklem, a także oddaje wykańczaniu swojego domu. Okazuje się, że w tym czasie gwiazdor TVN znalazł nową miłość, którą jest golf. Prezentując krótkie wideo z pola golfowego, przy okazji przekazał, że jego poprzedni związek znów się nie udał.
- Zakochałem się. Nie w dziewczynie. W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło, ale to nie jest post negatywny, wręcz przeciwnie – zaczął wpis.
W kolejnych słowach wyjaśnił, dlaczego gra w golfa tak bardzo go wciągnęła.
- Te dziurki i ta piłka to pretekst. Właśnie, żeby wyłączyć się na 5h z codziennego stresu i utartych schematów. Żeby przenieść się do zielonej trawiastej bajki (nie mylić z THC) i być w kontakcie z naturą. Jednak najważniejsza jest filozofia, jaką niesie ze sobą golf. Sztuka odpuszczania. Albo bardziej wprost — miej wyje*ane, a będzie ci dane. Im bardziej się zepniesz i użyjesz za dużo siły, tym bardziej spartolisz uderzenie kija w piłkę i przegrasz. Żeby wygrać, trzeba się kompletnie wyluzować. Złapać lekko kij, swing musi być lekki jak baletnica i mieć też grację baletnicy – wyjaśnił swoją fascynację prezenter.
Wiele osób wciąż zastanawia się nad tym, czy Filip Chajzer po przerwie na swój zdrowotny odpoczynek powróci do grona prowadzących „Dzień dobry TVN”. Prezenter niedawno pierwszy raz zabrał w tej sprawie głos, stwierdzając, że nie rozstał się z programem na dobre. Jak można wnioskować, ma w planach powrót do śniadaniówki, choć nie jest pewne, kiedy może to nastąpić. Jak obwieścił, przygotowuje się do otwarcia własnego lokalu gastronomicznego, który od zawsze był jego marzeniem.
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
