Filip Chajzer oburzył internautów. To zrobił z kwiatami, które dostał. „Obrzydliwe”
Filip Chajzer w swoim najnowszym wpisie pochwalił się sposobem na to, co zrobić z kwiatami, kiedy zabraknie wazonu. Internauci są skonsternowani jego pomysłem.

Filip Chajzer od kilku tygodni odpoczywa od pracy, poświęcając się odpoczynkowi, swojemu zdrowiu, a także przeróżnym projektom, na które wcześniej nie miał czasu. Regularnie zdaje fanom relacje, a to ze spotkań towarzyskich, które odbywa, a to z motocyklowych wypadów, albo z gry w golfa, który stał się jego nową miłością. Wielu fanów jest pod wrażeniem, że prezenter zaczął tak bardzo skupiać swoją uwagę na przeżywaniu każdej chwili i docenia to, co ma. Niestety, najnowszy wpis Flipa Chajzera pozostawił internautów w mocnej konsternacji. Zarzucają mu brak szacunku dla upominków, które dostaje, a także dla osób, które mu je dają. Poszło o bukiet kwiatów i o to, jak gwiazdor TVN go potraktował.
Filip Chajzer nie miał wazonu, więc wstawił kwiaty do sedesu
W najnowszym wpisie na Instagramie Filip Chajzer pochwalił się, że dostał bukiet lilii, ale zabrakło mu wazonu, by wstawić kwiaty. Postanowił wykazać się pomysłowością i wstawił kwiaty do muszli klozetowej i swoją inwencję przedstawił internautom, zauważając, że tylko to przyszło mu do głowy.
- O jeden wazon w nowym domu za mało... tylko to przyszło mi do głowy... przyznajcie, że siedzi całkiem git! Zapytacie — co w razie W? Odpowiem — dobrze, że to nie róże – napisał prezenter z żarcikiem.
Niektórzy internauci docenili pomysłowość Filipa Chajzera. Jednak wiele osób zauważa, że istnieją lepsze sposoby na brak wazonu. Podkreślają, że prezenter mógł wstawić kwiaty choćby do garnka czy dowolnego naczynia, jakie znalazłby w domu. Ktoś zwrócił uwagę na samopoczucie osoby, która mu bukiet podarowała.
- Na szybko mogłeś włożyć do zwykłego garnka i nalać odrobinę wody, zanim poszedłbyś kupić wazon. Obrzydliwe... Ktoś podarował kwiaty i teraz widzi je w social mediach, wsadzone w toaletę – pisze skonsternowana internautka.
Inne osoby zwracają uwagę na to, że Filip Chajzer chciał pokazać coś zabawnego, a wyszło żenująco.
- To jest prezent dla kogoś, czy od kogoś? Bo w obu przypadkach to tak średnio.
- Jak Cię lubię, tak tym razem coś nie pykło…
- Chyba mnie to nie bawi. To miał być żart? Taki sobie – piszą fani.
Prezenter nie odniósł się do komentarzy.
Przypomnijmy, że losy Filipa Chajzera w "Dzień dobry TVN" nadal nie są znane. Nie wiadomo, czy i on zostanie zwolniony z programu. Pewne jest, że już szuka innego zajęcia i niedawno pochwalił się, że otwiera własną restaurację.
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
