Obserwuj w Google News

Cichopek i Kurzajewski miażdżą Smaszcz! Wystosowali do niej list

2 min. czytania
19.01.2023 15:43
Zareaguj Reakcja

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mają za sobą trudne chwile. Odkąd nie kryją się ze swoim uczuciem, wielokrotnie musieli mierzyć się z atakami byłej żony dziennikarza, Pauliny Smaszcz, która próbowała na wszelkie sposoby uprzykrzyć Kurzopkom życie. Czara goryczy najwyraźniej się przelała – „kobieta petarda” dostała od zwaśnionych celebrytów list z żądaniami.

Kurzopki i Smaszcz
fot. Screen Instagram/katarzynacichopek/paulina.smaszcz

Medialny związek Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego od początku budził ogromne emocje – nie tylko fanów gospodarzy „Pytania na śniadanie”, ale także Pauliny Smaszcz. Eksmałżonka dziennikarza przy każdej możliwej okazji wbijała szpile zakochanym gwiazdom TVP. Publiczne pranie brudów osiągnęło apogeum po wizycie „kobiety petardy” w rodzinnym domu prezentera, która poskutkowała interwencją policji.

Zobacz także:  Paulina Smaszcz wie, jakich kobiet szukają mężczyźni. Kurzajewski przyznałby rację?

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wiele razy byli atakowani przez Smaszcz

Rozsierdzona Smaszcz nie tylko publikowała w mediach społecznościowych posty uderzające w „power couple” Telewizji Polskiej, ale także dawała upust swojej frustracji w licznych wywiadach. Przekonywała nawet, że Kurzajewski obiecywał, że zakończy związek z gwiazdą „M jak miłość”.

Mój były mąż okłamał swoich synów. Okłamał naszych przyjaciół i rodzinę, twierdząc, że z panią Katarzyną się nie spotyka. Że kończy ten związek, ponieważ jest to związek, który będzie szeroko komentowany, a pani Katarzyna wszystko pokazuje w social mediach i reklamuje wiele produktów

 – mówiła trenerka kobiet w rozmowie z „Plotkiem”.

Miarka przebrała się w momencie odwiedzin Pauliny u byłej teściowej, co celebrytka zrelacjonowała na Instagramie.

Mama Maćka jest zdana tylko na niego, ponieważ kilka lat temu zmarł jej mąż, a siostry Maćka mieszkają na stałe za granicą. One były przerażone, że Paulina wtargnęła do jej domu i poprosiły brata, aby ją chronił. Mama Maćka jest chora, ma zaawansowaną cukrzycę i bardzo przeżyła to najście

 – cytował portal informatora z bliskiego otoczenia Kurzajewskich.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mówią „dość”. Smaszcz dostała od nich list

Sprawa najścia została niezwłocznie zgłoszona na policję, co potwierdził sam dziennikarz, który był już zmęczony kolejnymi wybuchami „kobiety petardy”.

Potwierdzam, po naradzie rodzinnej zdecydowaliśmy, że trzeba tę sprawę zgłosić policji i zrobiłem to ja. To bardzo bolesne dla nas wszystkich, dlatego nie chcę wdawać się w szczegóły

 – wyjawił w rozmowie z „Super Expressem”.

Wizyta na komisariacie nie zrobiła na Paulinie Smaszcz większego wrażenia i wciąż ochoczo wypowiada się publicznie na temat byłego męża i jego nowej partnerki. Udręczeni zakochani zdecydowali się na kolejny krok – wystosowali do celebrytki pismo z żądaniem przeprosin i zaprzestania oczerniania w mediach.

Zapytana o sytuację Katarzyna Cichopek nie była zbyt chętna do komentowania postępowania „rywalki”.

Teraz budujemy więzi rodzinne i nie zaniedbujemy pracy w telewizji, która jest naszą pasją

– powiedziała w rozmowie z „Party”.

Myślicie, że wkrótce przeczytamy na Instagramie Smaszcz oficjalne przeprosiny?

RadioZet.pl/"Plotek"/"Super Express"/"Party"

Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2022 roku
8 Zobacz galerię
fot. East News, kolaż radiozet.pl