Oceń
Filip Chajzer wywołał niemałe poruszenie w mediach, kiedy poinformował, że rozstał się z wieloletnią partnerką i matką jego syna, Małgorzatą Walczak. Jako przyczynę podawano romans prowadzącego "Dzień Dobry TVN" z Anną Jędrzejuk, jednak okazało się, że inna kobieta podbiła serce Filipa. To młodsza od dziennikarza o 13 lat Julia, której po zaledwie kilku miesiącach związku się oświadczył. Najwyraźniej ukochana ma na Chajzera spory wpływ, w wywiadzie bowiem zdradził, że to właśnie ona przyczyniła się do radykalnej zmiany jego fryzury.
Filip Chajzer zmienił fryzurę dla narzeczonej? Gwiazdor TVN spotkał się z krytyką
W rozmowie z "Faktem" Filip Chajzer przyznał, że to właśnie narzeczona miała wpływ na jego decyzję o zafarbowaniu włosów.
- Któregoś dnia wchodzę do fryzjera, a tam siedzi Juleczka. Mieliśmy wizyty po sobie. Patrzę, a ona zrobiła sobie włosy na różowo. Mówię więc do niej: „Taka odważna jesteś?” To ja zrobię tak jak w tej piosence, przed wakacjami - opowiadał.
Za radykalną, "młodzieżową" metamorfozę prowadzący "Dzień Dobry TVN" został skrytykowany przez część internautów. Zakochany 38-latek nie przejmuje się jednak sieciowym hejtem. Jego zdaniem mężczyźni mają takie samo prawo do eksperymentowania z fryzurami jak kobiety.
- Jeśli dziewczyny zmieniają fryzury na okrągło i mówią, że to fajnie, i nikomu to nie przeszkadza, to dlaczego faceci mają być tu gorsi. W związku z tą zmianą fryzury spotkałem się z wieloma przychylnymi, ale też niezbyt przychylnymi uwagami, ale tymi się nie przejmuję. Jeśli mi się podoba, to jest dobrze - podsumował.
Myślicie, że u boku młodszej narzeczonej Filip stanie się jeszcze bardziej spontaniczny?
Oceń artykuł