Agnieszka Kaczorowska skrytykowana przez fanów. "Macierzyństwo cię dojeżdża". Odpowiedziała
Agnieszka Kaczorowska podzieliła się w sieci swoimi trickami na piękny wygląd na plaży. Nie spodziewała się tego, co przeczyta pod wpisem.
Przed świętami Agnieszka Kaczorowska wraz z rodziną udała się na zagraniczny urlop i ostatnio chwali się wypoczynkiem w swoich postach i relacjach na Instagramie. Ostatnio Bożenka z "Klanu" zaprezentowała fanom, jak przygotowuje się do wyjścia na plażę. Ku jej zaskoczeniu jedna z obserwujących stwierdziła, że aktorka musi być bardzo zmęczona macierzyństwem, co widać na jej twarzy. Gwiazda odpowiedziała dosadnie i z klasą.
Agnieszka Kaczorowska dojechana macierzyństwem? Aktorka odpowiada na krytykę
Agnieszka Kaczorowska jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie dzieli się swoim życiem zawodowym i prywatnym. Wiele uwagi poświęca na zagadnienia związane ze swoim dobrobytem psychicznym, ale i fizycznym. Ostatnio, przy okazji pobytu na zagranicznym wypoczynku, pokazała, jak przygotowuje swoją twarz do wyjścia na plażę. Nałożyła krem z filtrem, lekki róż do policzków oraz tusz do rzęs. Choć większość komentarzy była pozytywna, to jednak znalazł się internauta, który u aktorki doparzył się oznak zmęczenia. Przy tym pokusił się o podsumowanie, że Agnieszka Kaczorowska jest dojechana przez macierzyństwo. Aktorka od razu zareagowała na ten komentarz, wyrażając swoje niedowierzanie.
- Wyglądasz na bardzo zmęczoną. Biedna. Widać, że macierzyństwo cię dojeżdża - napisała internautka pod wpisem Kaczorowskiej.
Gwiazda odpowiedziała dosadnie, ale z klasą, zauważając, że w sieci jak zwykle znajdzie się ktoś, kto musi powiedzieć coś przykrego.
- A to HIT! Bywam zmęczona, ale akurat jestem turbo wypoczęta. Na dobre słówko to zawsze można liczyć, nie? Bo na pewno było z troską, prawda? - stwierdziła.
W kolejnych komentarzach przyznała, że macierzyństwo jej nie "dojeżdża", bo choć bywa zmęczona, to odczuwa zbyt wiele dobra, które z tego płynie, by móc czuć się w ten sposób.
- Ale mnie macierzyństwo nie „dojeżdża”. Bywa trudno, męcząco… ale nigdy nie powiedziałabym ze jestem dojechana. Nigdy. Zbyt wiele dobrego z tego płynie… jestem spełniona i szczęśliwa. A na wakacjach wypoczęta. Dziewczyny również - doprecyzowała.
Jak widać, Agnieszka Kaczorowska potrafi na docinki zareagować w wyważony sposób. Być może nauczyła się na dawnych doświadczeniach - na przykład kiedy mówiła o "kulcie brzydoty", że warto starannie dobierać słowa.
Tu się dzieje
