Zbigniew Stonoga obnaża brud w restauracji Magdy Gessler. „Pani Magdo, proszę się wstydzić”
Zbigniew Stonoga odwiedził restaurację „Polka” Magdy Gessler. Chociaż zamówione dania mu smakowały i nie miał obiekcji ani do potraw, ani do obsługi, zwrócił uwagę na czystość w lokalu. Szczególnie „odrzuciła” go toaleta.
Zbigniew Stonoga tym razem zrobił wyjątek i na swoim kanale na YouTubie nie umieścił filmu dotyczącego polityki czy tragicznych historii poszkodowanych osób. Podczas pobytu w restauracji Magdy Gessler nie umknął mu stan czystości toalety, zapach unoszący się w pomieszczeniu, a także „pomysłowo” zainstalowana klimatyzacja.
Zobacz także: Kuchenne rewolucje: niewiarygodny zwrot akcji w programie. „Najdziwniejsza sytuacja ze wszystkich”
Zbigniew Stonoga wytyka Magdzie Gessler brud w restauracji
Zbigniew Stonoga podczas wizyty w restauracji „Polka” skosztował tatara, placków ziemniaczanych, zupę kurkową, kaczki czy żeberek. Był zachwycony smakiem nie tylko dań głównych, ale też deserów. Pochwalił również obsługę – jak sam powiedział „oceniam to na najwyższym poziomie”.
- Muszę pani zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Pani menadżer absolutnie nie dba o toaletę. Wisząca nad moją głową klimatyzacja jest tak cholernie brudna i tak paskudnie wygląda. Na pani miejscu menadżera tej restauracji zwolniłbym, i to dyscyplinarnie – mówił Zbigniew Stonoga w opublikowanym nagraniu.
- Za to, że nie szanuje pani marki, za to, że nie szanuje pani pracy. […] Odstraszają pozostawione po karniszu metalowe wypustki ze ściany. Nieco odbiera smaku muszka latająca po restauracji – kontynuował Zbigniew Stonoga. Zwrócił też uwagę na nieekologiczne plastikowe słomki do napojów.
Potem pokazał ujęcia z toalety. Zbigniewa Stonogę odpychał zapach unoszący się w pomieszczeniu oraz brudna podłoga. WC nadaje się do remontu? Widać też brudne fugi.
- Średnio to wszystko wygląda. Tu syf, na podłodze leżą bilety, resztki koszyka leżą, na podłodze papier toaletowy. Generalnie podłoga jest brudna, cuchnie tutaj wiadomo czym. Zdziwienie mnie ogarnia, że u pani Magdy może być taki brud i syf w restauracji w centrum Warszawy – skwitował Zbigniew Stonoga.