Taniec z gwiazdami: Kajra popłakała się przed kamerami. "Byłam wtedy w szóstym miesiącu ciąży"
Magdalena "Kajra" Kajrowicz jako jedyna zdobyła cztery dziesiątki w trzecim odcinku "Tańca z gwiazdami" i tym samym potwierdziła status murowanej kandydatki do finału. W programie żona Sławomira zabrała kamery do rodzinnego Wałbrzycha, żeby opowiedzieć o swoim dzieciństwie. Wokalistce w pewnym momencie załamał się głos.
W trzecim odcinku "Tańca z gwiazdami 12" bezkonkurencyjna okazała się Magdalena "Kajra" Kajrowicz tańcząca w parze z Rafałem Maserakiem. Żona Sławomira wykonała choreografię do rumby z takim wyczuciem, że Iwona Pavlović przekonywała resztę jurorów, żeby podnieśli dziesiątki. - Miałam dzisiaj komplet: piękna muzyka, piękny głos i absolutnie fantastyczny taniec. Jak ci ktoś nie da dziesiątki, to tylko z zazdrości, że już nie tańczy - powiedziała gwiazda jury, zaginając parol na Michale Malitowskim. Tym samym Kajra zgarnęła komplet punktów i uplasowała się na szczycie rankingu. Ona także została zwyciężczynią odcinka.
Andrzej Piaseczny i 8 gwiazdek w "Tańcu z gwiazdami". Juror znowu poczynił polityczną aluzję
Taniec z gwiazdami: Kajra rozpłakała się, opowiadając o ojcu
Tematem przewodnim wczorajszego odcinka był dom rodzinny. Gwiazdy wracała wspomnieniami do lat dzieciństwa i zabierały kamery do miejscowości, z których pochodzą. Wzruszającą historią podzielił się nie tylko Piotr Mróz, który dorastał w małej miejscowości bez perspektyw i w wieku 20 lat wyjechał do stolicy, żeby ciężko pracować na sukces, ale także Kajra.
Pochodząca z Wałbrzycha wokalistka opowiadała m.in. o swoim ojcu. Temat okazał się jednak zbyt trudny, by mogła mówić bez emocji. Kajra wyznała, że jej tata zmarł zupełnie niespodziewanie na ulubionej działce. Nie doczekał narodzin wnuka, który przyszedł na świat trzy miesięcy później. Dla całej rodziny był to olbrzymi cios.
- Pewnego dnia przyszedł mój tata, usiadł na ławce i zasnął. Byłam wtedy w szóstym miesiącu ciąży - powiedziała i w tym momencie zalała się łzami.
Ojciec Kajry poważnie chorował na serce. Miał problemy z zastawką, w wyniku czego przeszedł cztery udary. Piątego nie zdołał przeżyć.
- To było dla mnie bardzo trudne. Ale miałam wtedy cudowną położną, która powiedziała, że nie mogę sobie pozwolić na żałobę, bo moje złe samopoczucie może wpłynąć na dziecko. Kazała mi odciąć te emocje. I odcięłam - wyznała.
Po występie do poruszającego utworu "Nie żałuję" Edyty Geppert Kajra podeszła do swojej mamy i mocno ją przytuliła. Publiczność miała łzy w oczach. Iwona Pavlović również nie kryła wzruszenia i za całość wrażeń przyznała Kajrze najwyższą notę.
Taniec z gwiazdami: Widzowie oburzeni wynikami 3. odcinka. Powinna odpaść Iza Małysz?
Tu się dzieje
