Oceń
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to jeden z najbardziej oryginalnych w założeniu randkowych reality-show. Uczestnicy i uczestniczki dobierani są w pary przez ekspertów, a następnie przygotowują do ślubu "w ciemno", nie spotykając się z drugą osobą. Dopiero w urzędzie mają okazję się zobaczyć i zdecydować, czy chcą zostać małżeństwem. Wielokrotnie podkreślano, że format drwi z powagi instytucji małżeństwa i promuje nieodpowiedzialne decyzje, które mogą zakończyć się dla bohaterów przykrymi wspomnieniami, a nawet traumą. Choć znalazły się pary, które odnalazły szczęście u boku osoby poznanej na planie "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nie brakuje małżeństw, które nie przetrwały próby czasu.
Wśród uczestniczek, które zdecydowały się na rozstanie z mężem poznanym w telewizji, znalazła się Dorota, która na swoim profilu na Instagramie poinformowała, że jest bardzo zadowolona z podjętej decyzji.
- Zrozumiałam, że chcę odpuścić, bo to czasem najlepsze, co można dla siebie zrobić. Idąc do programu, nie zakładałam w żadnym momencie, że to małżeństwo się nie uda. Z tego powodu bardzo trudno było przyznać się przed sobą, że nie wychodzi. Dziś uważam, że decyzja o definitywnym rozstaniu z mężem, którą podjęliśmy w grudniu była dla nas tą najlepszą. Nie traktuję tego, jak porażkę, ale jak doświadczenie, które mnie rozwinęło - pisała.
Okazuje się, że Dorota zaprzyjaźniła się z Patrycją i Agnieszką, których małżeństwa także się nie udały. Panie postanowiły wspólnie uczcić fakt, że ponownie zostaną singielkami.
ZOBACZ TAKŻE: Najkrótsze małżeństwa w polskim show-biznesie. Znane pary z krótkim stażem [GALERIA]
Ślub od pierwszego wejrzenia: impreza rozwodowa. Uczestniczki postanowiły uczcić rozstania
Na profilu Agnieszki Miezianko na Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy trzy uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w sukniach ślubnych pozujące z butelkami szampana i odtwarzające scenę z serialu "Przyjaciele". W ten sposób postanowiły uczcić fakt, że zakończyły związki i są gotowe na nowe życiowe wyzwania.
- Coś jak rozwodowe, ale jeszcze nie - podpisała zdjęcia Agnieszka.
Pod postem pojawiły się liczne komentarze fanek uczestniczek, które nie szczędziły im komplementów.
- Uciekające panny młode, no rewelacja po prostu.
- Boże, ale mi wieczór zrobiłyście! Agentki!
- Rewelacyjne fotki. Wszystko jeszcze przed wami, wszystko w życiu jest po coś, a przyszłość będzie taka, o jakiej będziemy marzyć. Także tylko pozytywne myślenie proszę - czytamy.
Pojawiły się jednak także wpisy osób, których zdaniem panie zachowały się niestosownie.
- Żenujące.
- Porażka to ich zachowanie. Szkoda tylko chłopaków. Aga jak i te dwie zakłamane bardzo.
- Uważam, że zrobiły pośmiewisko z siebie - oceniali surowo internauci.
Jak widać "Ślub od pierwszego wejrzenia" wzbudza wiele emocji.
Oceń artykuł