Ślub od pierwszego wejrzenia: Anita i Adrian też chcieli się rozwieść!
Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" skomentowała rozwód Oliwii i Łukasza. Przy okazji wyszło na jaw, że ona i Adrian również nosili się z zamiarem rozstania.

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to jedna z najpopularniejszych par z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Tancerka i właściciel warsztatu samochodowego poznali się na planie trzeciej edycji. Zgodnie z zasadami pobrali się w urzędzie stanu cywilnego, a przez następne tygodnie w programie upewniali się, czy podjęli właściwą decyzję.
Eksperyment zakończył się sukcesem, ponieważ Anita i Adrian do dziś stanowią szczęśliwe małżeństwo. Tym samym pozostają drugą parą obok Krzysztofa Zrobka i Pauliny Brzozy, której udało się wytrwać w złożonej przysiędze. Para doczekała się dwojga dzieci - Jerzego i Bianki. Niestety o podobnym szczęściu nie mogą mówić Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta z czwartej edycji, którzy właśnie poinformowali o rozwodzie.
Ślub od pierwszego wejrzenia: Oliwia i Łukasz rozwodzą się. "Od początku toczyliśmy walkę"
Ślub od pierwszego wejrzenia: Anita skomentowała rozwód Oliwii i Łukasza
Wiadomość o rozstaniu Oliwii i Łukasza zaskoczyła nie tylko grono wiernych fanów pary, ale nawet ich rodziny. Również Anita Szydłowska nie może uwierzyć w to, co usłyszała. Mimo że nie miała okazji poznać Oliwii i Łukasza osobiście, nie mogła przejść obok ich sprawy obojętnie i pokusiła się o komentarz. Żona Adriana Szymaniaka wyznała, że sama niejednokrotnie myślała o rozwodzie.
Przykro mi, że nie dane nam było się nigdy spotkać. Może moglibyśmy podzielić się naszym doświadczeniem - uwierzcie, że nie raz byliśmy o krok od zamieszczenia podobnego wpisu. Jesteśmy postawieni w życiowej sytuacji, w której nie jest tak różowo, jak mogłoby się wydawać. Przetrwanie po programie to ogromna praca i wyzwanie! Życzymy Wam dużo szczęścia, bo każdy na nie zasługuje. A teraz wiele siły i powodzenia dla obojga! Wasze drogi idą w różne strony, ale zawsze będą w jakiś sposób połączone - napisała Anita.
Spodziewaliście się takiego wyznania?