Sebastian Fabijański trafił do szpitala psychiatrycznego. Mocno przeżył śmierć ojca
Sebastian Fabijański wyznał, że po śmierci ojca leczył się na depresję. Wstrząs był tak silny, że aktor zdecydował się podjąć terapię w szpitalu psychiatrycznym. Dzisiaj nie boi się o tym mówić. W wywiadzie zaapelował do wszystkich zmagających się z problemami psychicznymi.

Sebastian Fabijański ma za sobą wyjątkowo trudny okres w życiu. Aktor rozstał się z Maffashion, matką swojego syna Bastka, a wydarzeniu towarzyszyła atmosfera skandalu, skutecznie podgrzewana przez wyznania Rafalali.
Po aferze gwiazdor "Mowy ptaków" zniknął z mediów społecznościowych. Internauci obserwujący jego profil obawiali się, że aktor na nowo pogrążył się w depresji, z której leczył się kilka lat temu. Sebastian Fabijański postanowił przemówić na łamach "Faktu". Wygląda na to, że już zdążył otrząsnąć się po niedawnych wydarzeniach, lecz temat depresji wciąż jest żywy w jego pamięci. Aktor nawiązał do śmierci ojca i wyznał, że ma za sobą terapię w szpitalu psychiatrycznym.
Sebastian Fabijański wpadł w depresję po śmierci taty
Były partner Maffashion nie ukrywał, że śmierć ojca wstrząsnęła nim do głębi. Jak powiedział "Faktowi", w następstwie tego wydarzenia wpadł w depresję i zdecydował się na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.
Wylądowałem tam z głęboką depresją i zaburzeniami lękowymi, które upośledzały możliwość mojego normalnego funkcjonowania
Sebastian Fabijański zauważył, że leczenie chorób psychicznych wciąż jest w Polsce tematem tabu. Nawet depresja, o której dzisiaj tyle się mówi, nadal wywołuje społeczną stygmatyzację. - To jest aż śmieszne, że dla nas psychiatria i leki antydepresyjne czy antylękowe nie są normalnością - podkreślił w rozmowie z "Faktem".
Aktor jednak nie wstydzi się mówić głośno o swoich problemach. Jak wyznał, wynikają one z dużej wrażliwości, przez którą "trudno mu właściwie i harmonijnie zasymilować się ze światem".
Chciałbym wszystkim powiedzieć, że to nie jest żaden wstyd, do cholery jasnej!
W wywiadzie Fabijański przyznał, że musi się czasem wspomagać lekami na depresję. Wie, że to choroba, która łatwo nie odpuszcza i koniecznie trzeba ją leczyć, ale przede wszystkim należy o swoich problemach sygnalizować otoczeniu. Jak podkreślił, pozwoli to uniknąć wielu tragedii.
- Czasem ktoś popełni samobójstwo i ludzie mówią, że nic nie wiedzieli. A dlaczego nie wiedzieli? Może taka osoba wstydziła się przyznać do tego, że jest jej źle? - zaznaczył w rozmowie z "Faktem" Sebastian Fabijański.
Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]
![Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/gwiazdy-ktore-cierpialy-na-depresje-zdjecia/17037605-1-pol-PL/Gwiazdy-ktore-cierpialy-na-depresje-ZDJECIA_article.jpg)