Sanatorium miłości 2: Wiesia i Gerard już mówią o seksie. Zostaną parą?
Pierwszy odcinek "Sanatorium miłości 2" w TVP zaczął się od przedstawienia uczestników. Z grupy kuracjuszy wyróżniali się Wiesława Białegostoku i Gerard z Zabrza. Seniorzy już na wstępie bez ogródek poruszyli temat seksu. Czy przypadną sobie do gustu?
"Sanatorium miłości" to kolejny program w TVP, w którym, podobnie jak w "Rolnik szuka żony", uczestnicy mają szansę znaleźć miłość. W randkowym show biorą udział seniorzy po sześćdziesiątce. Wyjeżdżają na turnus do sanatorium i przy wsparciu Marty Manowskiej próbują łączyć się w pary. Amory kuracjuszy niejednokrotnie prowadzą do zabawnych sytuacji i skłaniają uczestników do odważnych wyznań. W pierwszym odcinku "Sanatorium miłości 2" dwoje kuracjuszy bez ogródek poruszyło temat seksu.
Sanatorium miłości 2: Wiesia o seksie na pierwszej randce
W pierwszym odcinku 2. sezonu "Sanatorium miłości" poznaliśmy 12 uczestników programu. Spośród kuracjuszy, którzy zjechali randkować do Ustronia, najciekawiej przedstawili się Wiesława z Białegostoku oraz Gerard z Zabrza. Energiczna i wygadana seniorka bez owijania w bawełnę zdradziła cel zgłoszenia się do programu.
Przyjechałam, żeby chłopa znaleźć! Od razu muszę wiedzieć, czy to burak, czy brukiew. Bo jak brukiew, to jeszcze można go zmienić - powiedziała.
Równie odważne wyznanie padło z ust byłego ratownika górniczego, Gerarda. Przedstawiając się, uczestnik bez ogródek powiedział, że lubi seks. Nie ma wątpliwości, że figlarny mieszkaniec Zabrza będzie szukał partnerki o podobnym temperamencie. Przez moment wydawało się, że bezpośrednia Wiesia będzie dla niego idealną kandydatką. Gdy Marta Manowska zaprosiła ją na speed dating (szybkie randki), wesoła seniorka wypaliła o seksie na pierwszej randce.
Może powiesz jeszcze, że na seks pójdziemy od razu? - zareagowała Wiesia. My już nie jesteśmy młode kobiety, nam to dwa dni trzeba poobserwować - żartowała.
Wiesia zaznaczyła jednak, że nie lubi, gdy mężczyzna chodzi w dresie. Gerard, gustujący w sportowej wygodzie, może przez to sporo stracić w jej oczach. Na szczęście znalazł uznanie u Iwony, która przyznała się Halinie, że Gerard i Wojciech zrobili na niej największe wrażenie.
Gerard z kolei zawiesił oko na wysportowanej Iwonie oraz romantycznie usposobionej Basi. Niewykluczone, że to jednak Wiesia uwiedzie go otwartym podejściem do spraw seksu.
RadioZET.pl/jw
Tu się dzieje
